Ranking powstał w oparciu o oceny najlepszych recenzentów wymienionych tutaj.
1
Średnia: 5,50
|
wg Wszystkich: 5,30
Średnia: 5,50
|
wg Wszystkich: 5,30
"Dal" to prequel do wydanej w 2016 roku "Bieli". Opowiada o Afryce minionej. Pretekstem do tych opowieści stają się dawne fotografie, pocztówki, listy, mapy, ryciny – wszystkie z bogatych zbiorów autora.
"Kolekcjonuję spojrzenia i milczenie; kolejne nadzieje na trwanie, na ponowne spotkanie po wieku, na lichą, jaką bądź nieśmiertelność, choćby na kartach książki. W naszych oczach, póki my jeszcze trwamy. Te karty są dziś jedynym świadectwem, że gdzieś, kiedyś byli. (…) »Biel« to nieustanne wo...
"Dal" to prequel do wydanej w 2016 roku "Bieli". Opowiada o Afryce minionej. Pretekstem do tych opowieści stają się dawne fotografie, pocztówki, listy, mapy, ryciny – wszystkie z bogatych zbiorów autora.
"Kolekcjonuję spojrzenia i milczenie; kolejne nadzieje na trwanie, na ponowne spotkanie po wieku, na lichą, jaką bądź nieśmiertelność, choćby na kartach książki. W naszych oczach, póki my jeszcze trwamy. Te karty są dziś jedynym świadectwem, że gdzieś, kiedyś byli. (…) »Biel« to nieustanne wo...
Czytaj więcej
2
Średnia: 3,67
|
wg Wszystkich: 4,29
Średnia: 3,67
|
wg Wszystkich: 4,29
Szwajcaria. Kraj niezawodnych zegarków, słynnych serów, wysokich gór i niskich podatków. Jego mieszkańcy wydają się nam chłodni, zapracowani, niechętni do integracji z obcymi i resztą Europy. Czy tak jest naprawdę?
Niekoniecznie! Szwajcarzy, gdy tylko pogoda pozwala, wskakują do rzek, czasem nawet w przerwie od pracy. A skoro już o tych przerwach mowa, spróbujcie dodzwonić się do szwajcarskiej firmy w godzinach lunchu! Punktualnie o 12:00 szwajcarskie kiszki zaczynają grać marsza niczym kukuł...
Szwajcaria. Kraj niezawodnych zegarków, słynnych serów, wysokich gór i niskich podatków. Jego mieszkańcy wydają się nam chłodni, zapracowani, niechętni do integracji z obcymi i resztą Europy. Czy tak jest naprawdę?
Niekoniecznie! Szwajcarzy, gdy tylko pogoda pozwala, wskakują do rzek, czasem nawet w przerwie od pracy. A skoro już o tych przerwach mowa, spróbujcie dodzwonić się do szwajcarskiej firmy w godzinach lunchu! Punktualnie o 12:00 szwajcarskie kiszki zaczynają grać marsza niczym kukuł...
Czytaj więcej