Teksty i komentarze

Przeczytane w sierpniu: 1. Nigdy nie mów żegnaj 2. Rebelia 3. Ogród kości 4. Sen o miłości 5. Żniwo zaczęłam czytać w sierpniu: 1. Fałszywa śmierć

Wrazenia jak dotad (zaczynam tom 8) bardzo pozytywne. Wciagnelo mnie, chociaz chyba za szybko czytam, bo zaczynaja mi sie koligacje rodzinne mylic, szczegolnie gdy chodzi o drugoplanowych bohaterow. Dla mnie tym bardziej jest to lektura ciekawa, ze mieszkam w wojewodztwie(?) Akershus, 50 km od Oslo i dosc latwo mi lokalizowac akcje. Czasem dziwnie sie tak w zyciu splata, bo za czytanie sagi chcialam sie wziac juz wiele, wiele lat temu jesz...

Niestety dalej jest tylko gorzej. Pierwsze dwa tomy są najlepsze z całej serii.

1. Ciekawy przypadek Beniamina Buttona i inne opowiadania [Amber] 2. Język sekretów

Tak, to ten sam. Temat jaszczuro-ludzi, poruszany był również W "Human Race", ale go przeskoczyłam przy pierwszym czytaniu, skupiając się na bardziej interesujących mnie rozdziałach (książkę miałam dostępną tylko na ograniczony okres czasu).

David Icke, to ten człowiek, który twierdzi, że ludzkością władają jaszczuro-ludzie z kosmosu, którzy założyli loże masońskie rządzące w tajemnicy światem?

"Pomidory" i "Pasję życia" czytałam i mogę polecić. Coelho mi zupełnie nie podchodzi, tak więc możesz go odpuścić za moim przyzwoleniem. ;) Przez "Annę Kareninę" - mimo najlepszych chęci - nie przebrnęłam.

Human Race Get Off Your Knees, The Lion Sleeps No More - David Icke „Human Race” pożyczyłam z biblioteki, a ponieważ jest to książka poszukiwana, na którą czekają w kolejce już inni czytelnicy, narzuca to 3-tygodniowy termin zwrotu, bez możliwości prolongowania. Trzy tygodnie na książkę – powiedziałabym popularno-naukową, ale David Icke naukowcem nie jest, a głoszone przez niego teorie nie zawsze idą w parze z ogólnie akceptowaną wiedzą nauk...

8. M. Łoziński, Książka - przeczytana, do wymiany.

Problem z tym, że nie prosi się o nic w zamian, polega na tym, że czasem nic się w zamian nie dostaje."

Skuszona recenzjami postanowiłam przeczytać - przebrnęłam przez początek i chyba dalej dam sobie spokój. Naprawdę lubię fantasy i brakowało mi jakieś sążnistej sagi do przeczytania, zanurzenia się w świecie i tak dalej, ale "Pierwsze prawo magii" mnie zdecydowanie zniechęca. Nie jestem w stanie zanurzyć się w świat i polubić bohaterów - cały czas zdarzają się jakieś "babole". Uprzedzam, dalej będą spoilery (co prawda tylko do trzech pierwszych ro...

Przeczytane: Ludzie z mroku (w ramach powtórki) Zacisze 13 - 5 Zacisze 13: Powrót - 5 Co z tą Polską - 3 (z półki) 100 tyranów, despotów i dyktatorów - 3 Lilith - 3 Ziemia kłamstw - 5 Ze starą wiarą na Peleliu i Okinawie - 5 W trakcie: Egipcjanin Sinuhe Kobiety pustyni

Ja szybko czytam, a na urlopie to wiadomo, jak się nie pływa, to się czyta :-), i do tego parę książek cieniutkich, dosłownie na godzinkę czytania, więc to nie jest taki straszny wyczyn... A akcje od czasu do czasu ktoś inicjuje - "klasyka" polega na tym, żeby przeczytać w miesiącu przynajmniej jedną książkę wydaną przed 1919, "projekt nobliści" - j.w., z tym, że dzieło noblisty, "własna biblioteczka" - żeby sięgać po własne książki, zakupione p...

O, widzę, ktoś zaczął 46-tomową, bardzo wciągającą sagę. I jak wrażenia?

Ładnie, naprawdę podziwiam, mi się tyle nie udało. Wychodzi 1 książka na dzień i jeden dzień odpoczynku... Zaciekawiły mnie te akcje - co to?

Dzięki :) A co do mojej - zobaczmy, co tu się rozwinie ;) Jak będziesz jedyną, która chce mi ją oddać, to spoko :D

Z moimi książkami też się nie śpieszy. Możesz spokojnie czytać. Miałam w planach oddać Ci jedną książkę, ale jeżeli wolisz, abym wysłała pocztą, to proszę napisz mi to.

Praca pana S. N. Kramera pt. Historia zaczyna się w Sumerze to jedna z tych książek, które z upływem czasu nie starzeją się. Nie ze wszystkimi tezami autora, zawartymi w tym opracowaniu się zgadzam (np. uwielbienie Ataturka, czy założenie bytności ludów semickich na terenie Mezopotamii przed Sumerami). Ale sposób w jaki pan Kramer tłumaczy istnienie tak zwanego sumeryjskiego ''wieku bohaterskiego'' i znajduje pasujące do niego analogie w późniejs...

Teksty, które ubogaciły moje życie wewnętrzne z tego tomiku, nawiasem mówiąc - dość przeciętnego (jeśli wziąć pod uwagę całokształt wierszy): ***(Ślepe? Głuche? Nieme?) Milczenie Kamień z Nowego Światu Fragmenty z roku 1989 Byłem tutaj Ktoś, Kaspar Hauser ***("Kochać i zdradzać, tęsknić i przeklinać") Kwadrans przed północą Rude de Poitiers Pośród nich, w środku Szron Cokolwiek Ciche, strzeliste Weź mnie Jakie tam? Muzeum sztuk ...

Nie ma najmniejszego problemu - możesz trzymać, ile potrzeba i możesz oddawać pocztą :) A za zgodę na przetrzymanie Twoich dziękuję, bo akurat po nie jeszcze nie zdołałam sięgnąć :/

Engo, nie wszystkie Twoje książki przeczytałam, ale i tak planowałam oddawać je pocztą. Po uzgodnieniu na jaki adres. Moje masz dwie i nie musisz się spieszyć. Pozdrawiam :) Pani_Wu

1. Okruchy dnia (5,5 - powtórka po latach, ocena bez zmian. Cóż to za przejmująco smutna opowieść! O życiu, dokonywaniu wyborów, poświęceniu, lojalności, godności, samotności, niemożności porozumienia się, ukazania uczuć. Świetna!) 2. Przypadki pani Eustaszyny (3 - mam z tą książką problem. Z jednej strony bywa zabawna, bohaterowie są całkiem do rzeczy, takie lekkie czytadełko. Z drugiej strony - wkurza nadużywanie "najlepszej kawy w mieście w C...

Ja niestety nie zdążę przeczytać wszystkich pożyczonych we Wrocławiu :( Tym bardziej, że części nawet w Warszawie nie mam, tylko ciągle u rodziców. Mam nadzieję, że dogadam się z pożyczającymi pozytywnie i odeślę po przeczytaniu.

Dam znać i tu, i tam - może wtedy problemy znikną?

Do oddania nie mam nic Twojego ("Wielki bazar kolejowy" ma McAgnes, a "Czytelniczkę znakomitą" Jakozak), a ja też nie wykazuję zapotrzebowania na nowe pożyczki. Na razie się gimnastykuję, żeby zdążyć przeczytać i oddać wszystko, co napożyczałam we Wrocławiu :-) - a oprócz tych mi leży ze 30 sztuk cudzych...

Moi drodzy, zlot zbliża się szybciutko, w związku z czym mam prośbę. Czy mogłyby mi tutaj (lub na PW) wpisać się osoby, które chcą coś oddać/pożyczyć? W związku z tym, że ja nie zamierzam NIC pożyczać, a spotkanie jest krótkie, to mogłabym jechać z małą torbą. Ale wolałabym nie zostać zaskoczona na miejscu i zobaczyć 25 oddawajek, byłby mały problem logistyczny ;) Dlatego wolałabym z góry wiedzieć, czy muszę planować zabieranie walizki. PS...

Jak dla mnie, można go odebrać na różne sposoby jednocześnie i dobrze, że miejscami jest zabawny, bo inaczej byłby pewnie męczący przez swoje skomplikowanie.

Książka słaba. Męczyłem ją ponad 2 tygodnie, gdzie przy takiej ilości stron (223) przeczytałbym ją przez 2-3 dni. Rozkręca się pod koniec, a do tego czasu nudzi. Jedyna rzecz jaką mi się w niej podobała to „przepisy na bomby” (btw. ciekawe czy działają) Dla mnie film okazał się ciekawszy. Nie polecam.

Książka słaba. Męczyłem ją ponad 2 tygodnie, gdzie przy takiej ilości stron (223) przeczytałbym ją przez 2-3 dni. Rozkręca się pod koniec, a do tego czasu nudzi. Jedyna rzecz jaką mi się w niej podobała to „przepisy na bomby” (btw. ciekawe czy działają) Dla mnie film okazał się ciekawszy. Nie polecam.

Pewnie znów ten sam problem, co niedawno i kolejny raz. Ja też widzę w tej chwili same dziury zamiast pozakładanych na forum tematów. Czy to nie ty zakładałeś/aś zresztą wątek na ten temat? W każdym razie taki wątek był niedawno, proponuję tam odświeżyć, ewentualnie wysłać maila, bo tak, to administracja raczej tego nie znajdzie tutaj. Gorzej, jeśli i do tamtego wątku nie da rady wejść, bo go nie widać...