Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Jest na pewno, bo sobie podczas czytania zaznaczyłam zakładką :). Ja mam na półce, ale z biblioteki (analizowałam twórczość Twardowskiego na maturze ustnej z polskiego).
Mnie też przerażało. ;-)
To tam jest? Czemu do tej pory tego nie przeczytałam? A takie ładne ;)
Mam ten tomik na półce. Bardzo lubię czasem do niego zaglądać. A tak w ogóle, kupiłam go podczas spotkania biblionetkowego :>
No "bardzo dobre" nie będą na pewno, to już wiem;) Ale tym razem żeby choć "dostateczne" były, to będę zachwycona;) A moja "Kłamczucha" jednak będzie na wtorek do pociągu. Teraz "Piknik na skraju drogi", którego mi nie będzie tak żal zostawić w Poznaniu na całe lato;) Co do zamówienia "Szóstej klepki" - zawsze to dobry pomysł, takie samonagradzanie się:)
Po prostu jakoś mnie to przeraża ;)
-"Nadchodzą i odpływają fale świadomości. Jedna nadchodzi, zostawia jakieś litery, kolejna zaraz je zmywa. Staram się je błyskawicznie przeczytać w krótkiej przerwie między falami. Ale to nie jest proste. Zanim zdążę doczytać do końca, kolejna dala zmywa słowa" -"Każdy potrzebuje miejsca, do którego może wrócić"
Gratuluję:) No cóż, zazdroszczę Ci, że masz już to wszystko za sobą. Na mnie to wszystko jeszcze czeka. Możesz być z siebie dumna:)
Empe, gratuluję zdanej matury. Udanych wakacji! :)
Twoje też świetne! :) Cieszmy się wakacjami. :D A jakie plany na potem?
O. :) A ja wczoraj zamówiłam sobie "Szóstą klepkę". :) Tak w nagrodę. ;) Wyniki na pewno będą bardzo dobre, trzymam kciuki. :)
Gratulacje, świetne wyniki:) Ja też wczoraj dostałam wyniki: polski podst. 73%, angielski rozszerz. 75%, geografia rozszerz. 90% i matma rozszerz. 50%. I rzeczywiście mam teraz WAKACJE:D
Oczywiście Październicyn musi być potomkiem Fandorina. A czyim potomkiem jest Dorin? Czyżby Październicyn był jakimś jego wujem? To dopiero temat na kolejną intrygującą powieść! Myślę, że sprawa wyjaśni się za jakiś czas w którejś z książek o Fandorinie. Nie czytałam wszystkich, ale przypuszczam, że ten wątek się nie pojawił.
27.06 o godz. 11.28 na adres admin@biblionetka.pl :P Przesyłam raz jeszcze.
Czemu tak myślisz? Na pewno się nadajesz. ;-)
Hm....nic nie "dojszło"...
Gratuluję. Fajnie, że masz to za sobą ;) A ja zaczynam się obawiać matury i tego, co będzie potem. Normalnie wszędzie ostatnio słyszę, jak strasznie ciężko jest na studiach. Chyba się nie nadaję :D
Napisałam jeszcze mail do Szanownego Admiństwa, ale cisza :(
Wiem, wiem. Może nie podkochuję się w Akuninie, czy, jak piszesz Fandorinie, ale książki są naprawdę znakomite. Z radością sięgnę znów po którąś, gdy tylko na nią trafię. :-)
Tą odzywkę swojskiego chowu na początku wypowiedzi. :-)
Sympatyczna książka o losach Ani stomatolożki. A losy jak to losy 25 latki, trochę tragedii, trochę rodości ... miłe na poczytanie wakacyjne lubo na zły humor, nie ciężkie... III nagroda w konkursie Claudii, dwie pierwsze miałam dzisiaj w ręku ale wolałam kupic inne :)
Od razu trza mi uprzedzić, ze to jest jeden z moich ulubionych pisarzy. A może tylko podkochuje się w Eraście Pietrowiczu Fandorinie? Wszak rodzina sie nieźle przestarszyła, gdy oznajmiłam, zę potomek (włąściwie porobek) płci męskiej zostanie obdarzony imieniem Erast :) I może dlatego, pomimo wszytkich elementów charakterystycznych dla powieści szpiegowskich, czegos mi brak - jakis smutek mnie ogarnął po skończeniu... Wszak czytelnik znający p...
tiaaa.. zwłaszcza po tych remontach, które się odbywały.. . czy jeszcze trwwaja :)
dyplomatka z Ciebie :) błędy? to są dwa warte siebie potwory! ale jakoś jeden czyn Komisarza ten żal wywołał, nie piusze jaki bo nie chcę psuć czytania innym... nie chce być sentymentalna czy pompatyczna ale żona przy głównym bohaterze okazała się zwykłą ladacznicą... i oczywiście nie akcja się liczy, w sumie watek kryminalny jest banalny, jakoś miernie skonstruowany i niezbyt fascynujący.. . tutaj fascynuja bohaterzy (nie tylko główni) - dl...
Ja nabyłam te ksiązke w ramach zesżłorocznej akcji Polityki wraz z trzema innymi ksiązkami... z braku pierwszej częsci przeczytałam tę ale z jakim opuxnieniem :) bałam się czytać tę książke w ciąży, tyle o niej słyszałam.. o mroku o tragedii.. . jak zawsze osoby opiniotwórcze, mając na wzgędzie sprzedawalność ksiązki, oceniają inaczej niż zwykły czytelnik... jednak nie zawiodłam się i może ktoregoś dnia sięgnę po inne części al enie będe na p...
Na lato do poczytania dla pań i panów. Mnie nie przekonuje Dirk Pitt -nawet z wizją Matthew McConaughey przyklejoną do bohatera książkowego po wcześniej obejrzanej Saharze. Twarzą, która zupełenie nie pasuje mi do tej, którą moja wyobraźnia stworzyła w trakcie czytania. Nie wróce do tej ksiązki, ani ona przygodowa ani hstoryczna, ani awanturnicza. Nie wróce ale mile mi się czytało w upalny dzień. Na pewno w następne upalne dni sięgnę po kolejne ...
Gratuluję, Misiaku. Życzę wakacji bogatych we wrażenia czytelnicze. ;) Pozdrawiam - Laila-też-już-po-sesji :)
Kolejne moje opowiadanie, może raczej "wprawka". Zapraszam do lektury, mile widziane komentarze. --- Był wczesny, chłodny późnosierpniowy wieczór. Siedziała na trawie, na małej polance tuż przy lesie. Słońce zaszło niewiele minut wcześniej, w powietrzu wyczuwało się intensywny zapach sosen. Skrzypienie pochylonych drzew i nawoływania ptaków mąciły tę ciszę, której tak potrzebowała, i w poszukiwaniu której tu właśnie przyszła. Gęsta trawa p...
Nasze literackie fascynacje są bardzo bliskie, przyjmij zatem ode mnie wyrazy podziwu i serdeczne gratulacje.:))
Również gratuluję, Empe, i bardzo się cieszę:) A przy okazji - ruszam dalej z powtórką Jeżycjady - dziś zakupiona i zaplanowana na weekend została "Kłamczucha":) Ja jeszcze czekam na wyniki ostatniego egzaminu z tej sesji... No zobaczymy, zobaczymy... Tak czy inaczej - do września mam wolne:)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)