Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

"No tu !!"

Autor: Evvelina Dodany 19.10.2007 14:05

A skąd! Nie skłamię zbytnio, jeśli powiem, że polonistka w ogóle nie podzielała mojej namiętności do literatury - jakiejkolwiek. Nie dość, że skutecznie potrafiła zniechęcić do omawianych lektur (wiem, wielu nauczycieli tak ma, ale ona wybitnie), to znacznej części tych nadprogramowych nie przeczytała. A jak ktoś każe mi zinterpretować fragment "Mistrza i Małgorzaty" względem "Listów starego diabła do młodego" Lewisa, albo moj...

Zobacz całą dyskusję

Znużenie

Autor: koz_zunia Dodany 19.10.2007 13:06

dobre. bardzo dobre:)

Zobacz całą dyskusję

Moi powinowaci

Autor: carmaniola Dodany 19.10.2007 10:54

Droga Czarownico Aoldo! Uprzejmie zawiadamiam, że sabat w szerokim gronie planujemy, o tututututtu: [artykuł niedostępny] Bardzo proszę o siebie dbać, odżywiać się zdrowo i stawić na spotkanie w stanie idealnym. ;pppppppp

Zobacz całą dyskusję

Świat jest mały

Autor: Czajka Dodany 19.10.2007 10:39

Piękne spotkanie. :))

Zobacz całą dyskusję

"No tu !!"

Autor: sapere Dodany 19.10.2007 10:26

Czy słusznie się domyślam, że polonistka nie podzielała Twojej namiętności do literatury fantastycznej?

Zobacz całą dyskusję

Świat jest mały

Autor: carmaniola Dodany 19.10.2007 10:25

Ty, to masz szczęście! Tak ni w pięć, ni w dziewięć wpadać na Biblionetkowiczki! :-) A ja tutaj interesownie bardzo, co widać po mojej pajęczej postaci. I proszę się pracą nie zasłaniać i nie wymigiwać, tylko zebrać w sobie i pojawić na spotkaniu! Info: [artykuł niedostępny] Sam przyznasz, że motyw całkiem maximowy. Tym bardziej, że mamy przecież jakiś zaległy konkursik recytatorski, prawdaż? ;p

Zobacz całą dyskusję

Wyprawa do Empiku

Autor: McAgnes Dodany 19.10.2007 09:28

Jako że dziś wybieram się kupić nowy zestaw słuchawkowy do telefonu, całkiem przypadkiem wpadnę zapewne do Empiku zobaczyć, co w książkach piszczy. Być może pozwolę sobie na jedną książkę, pytanie tylko jaką? Muszę poprzeglądać schowek, a może go sobie wydrukować? Szkoda tylko, że to taki "ciasny" Empik, bez foteli, sof, ciasno ustawione półki i ogólna niewygoda.

Zobacz całą dyskusję

Ulubione filmy

Autor: exilvia Dodany 19.10.2007 09:07

Może się spotkamy? Planujemy spotkanie biblionetkowe w przyszyłym tygodniu - może przyjdziesz? - wątek pt. 16.X Warszawa :)

Zobacz całą dyskusję

Ulubione filmy

Autor: aniaposz Dodany 19.10.2007 07:19

Ja mam. :) Jak Ci dostarczyć? :)

Zobacz całą dyskusję

Chwin codzienny

Autor: littleblack Dodany 18.10.2007 22:58

Niedawno widziałam na ulicy prof. Stefana Chwina. Schodził ze schodów, mina poważna, teczka, rozwiany płaszcz. Niemal majestatycznie. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie nerwowe, aczkolwiek dyskretne, spojrzenia na ludzi. Jakby wypatrywał kogoś, kto - wreszcie - go rozpozna, podejdzie i z uwielbieniem w oczach poprosi o podanie ręki. Jakby już układał w myślach, co takiemu "fanowi" powie...:) A może to tylko moje złudzenie?

Zobacz całą dyskusję

"No tu !!"

Autor: jakozak Dodany 18.10.2007 20:50

Ja dostawałam nieodmiennie dwóje (jedynek wtedy nie było) za nie czytanie lektur. Poza tym z całej reszty miałam piątki. Do referatów zgłaszałam się już potem dobrowolnie.Tak, że czwórka była zagwarantowana. No i łatka "zdolny leń" przyszyta. Nie ma się czym chwalić. To jednak było tak dawno temu. Lata 1969-1973.

Zobacz całą dyskusję

"No tu !!"

Autor: Evvelina Dodany 18.10.2007 18:50

A ja przygotowywałam porównanie "Jądra ciemności" Conrada z "Czasem Apokalipsy" Coppoli, poparte fragmentami filmu itd. 45 minut gadania non stop + przerwa, bo klasa była na tyle zainteresowana, że nie kazali mi przerywać równo z dzwonkiem ;) Inna sprawa, że ja dobrej oceny nie miałam zagwarantowanej. Z moją kochaną licealną panią polonistką miałam na pieńku od pierwszej klasy (nazwijmy to różnicą zdań na tematy literackie) i...

Zobacz całą dyskusję

"No tu !!"

Autor: AniaW89 Dodany 18.10.2007 18:36

nie, przynajmniej do końca trzeciej klasy :D

Zobacz całą dyskusję

"Wojna i pokój"

Autor: żabka zielona Dodany 18.10.2007 17:53

ja widziałam:)

Zobacz całą dyskusję

No i stało się...

Autor: Vemona Dodany 18.10.2007 17:48

Mam wielką nadzieję, że ten nałóg jest nieuleczalny, jako że moim nałogiem jest czytywanie Twoich recenzji. Miałabym kolejny syndrom odstawienny. :-) Kawunia mi szkodzi, nie mogę sobie pozwalać, choć czasem tak cudownie pachnie, że chciałoby się nakichać na wszytkie ograniczenia...

Zobacz całą dyskusję

No i stało się...

Autor: ziaja Dodany 18.10.2007 16:51

Kawunia czarna, z łyżeczką (o zgrozo!) cukru lub miodu, do tego ewntualnie szczypta cynamonu. Ja jem obiad najwcześniej o 17, dlatego kawa: ok. 6 rano - przebudzanka, w środku dnia w pracy (nie zawsze udaje się wypić), wieczorkiem rekreacyjnie i degustacyjnie - przy książce, filmie, ew. komputerze (jeśli zostanę dopuszczona do niego przez niereformowalnego maniaka gier komputerowych w wieku lat 19).

Zobacz całą dyskusję

No i stało się...

Autor: reniferze Dodany 18.10.2007 16:49

Ha! To nie jest zgubny nałóg, to jest altruizm :). Bo biblionetkowiczom sprawiasz ogromną przyjemność, dot. Szczególnie takim jak ja, którzy nie tworzą recenzji, a chcieliby czasem zobaczyć swoje myśli ujęte w słowa. Co do kawki, to piję ostatnio codziennie, żeby wydłużyć swoją aktywność życiową powyżej godziny 21. Efekty są.. różne, ale ile radości z tego przyprawiania, ze ścierania cynamonu na tareczce, z ubijania mlecznej pianki, z odmierzani...

Zobacz całą dyskusję

No i stało się...

Autor: exilvia Dodany 18.10.2007 16:45

I wszyscy się z tego Twojego nowego nałogu cieszymy! Kawa z dodatkami - najczęściej cynamonem, imbirem i mlekiem/śmietanką. Ale nadal mi czegoś w niej brakuje. Myślałam nad takimi słodkimi sosami, którymi się polewa lody.

Zobacz całą dyskusję

Haruki Murakami "Po zmierzchu"

Autor: reniferze Dodany 18.10.2007 16:30

Chyba o to uczucie niedosytu chodzi.. ja też lubię długie historie, z jednoznacznym zakończeniem, ale "Po zmierzchu" nie budzi we mnie niezadowolenia, mimo krótkiej formy. Dobra książka.

Zobacz całą dyskusję

No i stało się...

Autor: dot59Opiekun BiblioNETki Dodany 18.10.2007 16:29

A kawunia sama czy z dodatkami? Bo ja ostatnio odkryłam, że wyjątkowo mi smakuje doprawiona szczyptą kardamonu, ewentualnie imbiru. O ile mam czas zasiąść do Biblionetki zaraz po obiedzie, tj. ok.16-17, zwykle stoi koło mnie taki właśnie aromatycznie parujący kubek. Natomiast mnie Biblionetka, oprócz tego, że dzień bez niej jest dniem straconym (no, chyba że jestem na urlopie i pławię się w morzu), jeszcze na jedno "zaszkodziła" - o i...

Zobacz całą dyskusję

Ulubione filmy

Autor: exilvia Dodany 18.10.2007 14:08

O właśnie, "Księżniczka i wojownik" to jeden z filmów na które bezskutecznie poluję od dłuższego czasu. Może któraś z Was ma i może mi pożyczyć?

Zobacz całą dyskusję

Ulubione filmy

Autor: exilvia Dodany 18.10.2007 14:06

Zlokalizuj jakąś w centrum najlepiej i z ciekawszymi filmami :>>> Ja muszę obczaić w końcu to Beverly Hills koło mnie, chociaż nie mam zbyt wielkich nadziei co do niego...

Zobacz całą dyskusję

Ulubione filmy

Autor: exilvia Dodany 18.10.2007 14:03

To moja ulubiona książka Stasiuka. Świetne opowiadania. Żadnej innej całej nie zmogłam (utykam zawsze około połowy, chociaż podoba mi się, jak pisze, to jednak jak dla mnie lepsze krótsze formy). Nie wiedziałam, że ten film jest na podstawie Opowieści galicyjskich - w takim razie muszę go zobaczyć! :)))

Zobacz całą dyskusję

Ulubione filmy

Autor: Evvelina Dodany 18.10.2007 13:54

To jeszcze moja "dwudziestka"... w każdym razie miało być 20, jest trochę więcej. Pewnie niektóre rzeczy pominęłam. Niektóre świadomie ("Władca Pierścieni"), a niektóre nieświadomie (i pewnie będę tego żałować). Filmy ponumerowałam, ale kolejność tak naprawdę jest przypadkowa. 1. Prestiż 2. Pan i władca: na krańcu świata 3. Upiór w Operze (ten z Butlerem... ach, ta muzyka :)) 4. Memento (z 2000r., Nolana) 5. Gladiator ...

Zobacz całą dyskusję

Ulubione filmy

Autor: Evvelina Dodany 18.10.2007 13:28

"Infiltracja" też mnie rozczarowała. Najgorszy chyba film Scorsese jaki widziałam (inna sprawa, że tak znowu wiele jego filmów nie znam), a do tego nuuudny. Ale - DiCaprio trzyma poziom - nie lubiłam go od "Titanica", ale przez ostatnie dwa miesiące widziałam kilka filmów z jego udziałem i z wielkim trudem musiałam przyznać, że dobrze gra :)

Zobacz całą dyskusję

No i stało się...

Autor: jakozak Dodany 18.10.2007 11:22

Dokładnie! A jak przykro, gdy się czasem pożremy? Aż łzy lecą.

Zobacz całą dyskusję

"Wojna i pokój"

Autor: exilvia Dodany 18.10.2007 11:07

Dobrze zrozumiałam: to taka hiobowa interpretacja Wojny i pokoju? A propos Hioba - przypomniały mi się "Jabłka Adama" - kto nie widział, polecam!

Zobacz całą dyskusję

No i stało się...

Autor: Gusia_78 Dodany 18.10.2007 11:07

:-)) Napisałam Ci emilka, aby koleżance nie zaśmiecać tu offtopic.

Zobacz całą dyskusję

No i stało się...

Autor: Gusia_78 Dodany 18.10.2007 11:01

Skąd ja to znam :-)

Zobacz całą dyskusję

No i stało się...

Autor: exilvia Dodany 18.10.2007 11:00

Można! I to nawet bardzo :> Powaliłam komisję na kolana.

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: