Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Ayame Dodany 23.06.2008 12:38

Zdecydowanie mrówka, choć ze sporym odchyleniem w stronę kozy :D. Zawsze usiłuję odgadnąć, co dana osoba, której zaglądam przez ramię, czyta :). Ale to już chyba jakieś zboczenie konkursowe.

Zobacz całą dyskusję

Czytatka promocyjna i na rozmaite wyrazy!

Autor: Ayame Dodany 23.06.2008 12:33

I ja również dziękuję za COSIA! :) Będzie się dumnie prezentował na mojej torbie.

Zobacz całą dyskusję

Kubusiowe i Prosiaczkowe Tao

Autor: krzyniu Dodany 23.06.2008 12:31

Można wyznawać taoizm i nawet o tym nie wiedzieć? Otóż okazuje się, że tak :) Wiele lat temu przeczytałem pierwszy raz Tao Kubusia Puchatka i zachwyciłem się. Ale byłem jeszcze wtedy smarkaty i o życiu wiedziałem niewiele, a o tym jak się potoczy - nic. I teraz znów sięgnąłem po tą książeczkę. Właściwie, jak się okazało, niewiele pamiętałem albo nawet prawie nic. Niemniej zasady Puchatkowego Tao wniknęły we mnie, widać, za pierwszym razem tak głę...

Zobacz całą dyskusję

na pewnym forum

Autor: krzyniu Dodany 23.06.2008 12:05

Jest jeszcze jedna strona medalu. Urządzenie typu forum internetowe przyciąga osobników, którzy przede wszystkim chcą sobie pogawędzić. Im bliższa jest mu grupa czytelników pod kątem zainteresowań i poziomu intelektualnego, tym pogawędka ciekawsza (jak to w życiu bywa). Najciekawsze są jednak dyskusje, w których coś się dzieje, pojawia się jakaś różnica zdań, wymiana argumentów, jakaś walka. Czasem trzeba (bo rzadko same wybuchają) taką dyskusje ...

Zobacz całą dyskusję

Czytatka promocyjna i na rozmaite wyrazy!

Autor: reniferze Dodany 23.06.2008 11:38

Ze Śląska dotarł również do Zagłębia, w związku z czym składam wspomniane w tytule czytatki różne wyrazy dla Edwarda, za pośrednictwem Ani :).

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: reniferze Dodany 23.06.2008 11:29

Kozo-mrówka ze mnie.. nawet skład mydła w płynie mogę czytać wielokrotnie, nawet "Fakt" pasażerowi w autobusie przez ramię, nawet Harlequina na wiejskich wakacjach, nawet Cortazara z ambicji, nawet roczniki statystyczne z Wysp Owczych, nawet opis falujących traw w "Nad Niemniem" - i nie będę miała po niczym niestrawności. Dobrze mi z tym :).

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: jakozak Dodany 23.06.2008 10:09

Toś mi teraz ćwieka zabiła, Imarbo, z tą mlecznością. Bo co do dziewic, sprawa jest jasna - nie mogą być wulgarne, sadystyczno-masochistyczne, pokrętne i wyuzdane. Ponieważ jednak takie zazwyczaj nie są dziewicami, mamy problem z głowy. Mleczność... Popić czymś czasem starą miotłę trzeba... Jeśli będzie to chleb z cytryną w stanie płynnym to może być. Czy woda Kinga. Tylko nie wiem, jakie mleko z tego będzie? Musujące z górnej półki, czy tłus...

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: imarba Dodany 23.06.2008 09:52

Jaki śliczny stan pośredni! Smokoza : pożera wszystko co widzi na drodze. Lubi akcję i omija NIEKTÓRE opisy, a niektórymi się delektuje, zieje ogniem na bibliotekarki, które nie zostawiły jej nic dobrego, czyta to co jest, trawi wybiórczo. Strawą nie gardzi. Nawet stara miotła ma pewne, często tylko smokozie znane wartości odżywcze :) Najbardziej jednak lubi podjadać między posiłkami - gustuje w dziewicach o! Przepraszam... w nowościach) Nie ...

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: jakozak Dodany 23.06.2008 09:37

Jestem "smokozą": - Smok - pożera wszystko co widzi na drodze. Lubi akcję i omija NIEKTÓRE opisy, a niektórymi się delektuje. - Koza pożera wszystko co stoi jej na drodze nie gardzi nawet Coelho, ale nie ma po tym niestrawności, części zbędne natychmiast wydala albo znajduje w nich jednak coś wartościowego. Jest pojemna. Zmora bibliotekarek. Zamęcza o nowości, bo resztę już czytała.

Zobacz całą dyskusję

Czyżbym miewała humory?

Autor: kropka Dodany 23.06.2008 09:23

Zauważyłam, że niestety albo trafiam ostatnio na same kiepskie książki, nad którymi następnie się pastwię właśnie w czytatniku albo po prostu mam humory i nic mi się nie podoba. Na szczęście zmieniłam lekturę i, na to wygląda, tym razem napiszę coś pozytywnego. "Nazywam się Czerwień" ...

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: imarba Dodany 23.06.2008 08:53

Jasne! Ja wczoraj przez burzę odcięłam się od kompa :) I nie spałam całą noc - Jak tylko sie obudzę, to przekleję :)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Marylek Dodany 23.06.2008 07:57

A ja jestem mrówką z domieszką shakera. ;)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: janmamut Dodany 23.06.2008 02:21

Trzy listki fantasy? Czyżby 1. Eus, 2. deus, 3. kosmateus? ;-P

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: janmamut Dodany 23.06.2008 02:12

E tam: lubić... KOCHAĆ!

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: janmamut Dodany 23.06.2008 02:11

Jak to nieświadomie? Przecież było jak byk, a nawet mamut ;-) napisane: może lubić Prousta! :-)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Czajka Dodany 23.06.2008 01:22

:D Skąd, Aquillo, nie obraziłaś mnie, poza tym na moim eukaliptusie fantasy też rośnie. Niedużo, ze trzy listki, ale jest. :))

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Aquilla Dodany 23.06.2008 01:08

Hej Czajeczko, no wiesz, a jesteś jedną z moich ulubionych Biblionetkowiczek i za Twoimi namowami miałam się w końcu dorwać do Prousta :D A tu proszę, nieświadomie obraziłam :) Ps. Prywata - zajrzyj na maila ;)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Czajka Dodany 23.06.2008 01:00

Jestem koalą, ale mam plan być koalą z grzybem. Uważam, że nie warto się nie upajać na dole, skoro można się upajać na górze. :)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Aquilla Dodany 23.06.2008 00:53

Mogę dorzucić jeszcze jeden typ? Muł - ostrożny i wybredny. Nad każdą książką zastanowi się dziesięć razy. A czy mu się spodoba, a czy ma na nią w tej chwili ochotę, a czy jest przygotowany intelektualnie, nastrojowo i czasowo. Potrafi przez piętnaście minut stać przy jednej półce, nie zwracając uwagi na zdziwione spojrzenia bibliotekarzy/księgarzy. Czasem przez tydzień krąży wokół jednego tomu, nim zdecyduje się go pożyczyć/nabyć. Ma to też s...

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: empe Dodany 23.06.2008 00:09

We wtorek prawdopodobnie na samo dno pociągnie mnie historia Wielkiej Brytanii... Jasnowidz? ;)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: EnidEarie Dodany 23.06.2008 00:04

Ja żem shakeowaną kozo-mrówką. :-)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: illerup Dodany 23.06.2008 00:02

Smok. To z instrukcjami obsługi też się zgadza :D. Ale od czytania instrukcji to ja mam odpowiednie osoby, na szczęście swoje i ludzkości. :D I Mrówka :) Ostatnio z nudów na przystanku przeczytałam wszystkie rozkłady jazdy.

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: janmamut Dodany 23.06.2008 00:00

W każdym razie dobrze, że nie Wilkiem z Virginii; bo już wyglądało na to, że Cię ta anglistyka wciągnęła pod wodę. :-)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: Kaoru Dodany 22.06.2008 23:56

Kozo-mrówka Stefania w symbiozie z grzybkiem :-)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: empe Dodany 22.06.2008 23:48

Cudne! Jestem trochę mrówką, trochę kozą, a trochę smokiem. Niestety... ;)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: janmamut Dodany 22.06.2008 23:32

Śliczna klasyfikacja! A z tą Twoją kozą coś jest na rzeczy. Przecież takie stworzenie potrafi wszystko przerobić na, hmm, mleko. :-)

Zobacz całą dyskusję

Koza, Stefania czy grzyb?

Autor: verdiana Dodany 22.06.2008 23:25

Mrówką. :-) (i naklejki na laptopie też :))

Zobacz całą dyskusję

O uśpionym płomieniu

Autor: Kuba Grom Dodany 22.06.2008 22:15

Wiesz, Rhaina, przejrzałem te twoje czytatki, i bardzo mi się one podobają, i ten wiersz, i poprzedni, i ta scenka jesienna, i ten dialog magiczny (nawet nie trzeba dopisywać, jest wartością samą w sobie) i ten wiersz zimowy bez tytułu. Osobiście nie znam się na poezji, nie czuję jej sęsów, zawiłości słownych i emocjonalnych, tylko niekiedy mierzę ją siłą skojarzeń i obrazów, i odczuć skromnych; jest w tym co piszesz jakieś ciepłe spojrzenie na ...

Zobacz całą dyskusję

"Góra z czarnego szkła"

Autor: McAgnes Dodany 22.06.2008 21:55

"Inny Świat". Piękne książki. Pochłonęły mnie bez reszty, gdy czytałam.

Zobacz całą dyskusję

O uśpionym płomieniu

Autor: jakozak Dodany 22.06.2008 21:53
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: