Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Myślisz, że w tym Manekinie można zrobić rezerwację? Pewnie byłoby to przydatne :) Chociaż ja osobiście pojęcia nie mam ile w końcu osób się zjawi ;) Może Szreq doradzi :p PS. Dla mnie - poproszę - żadnych książęk!
Zawsze kochałem czytać . Lubiłem ładne teksty , metafory , opisy . Fragmenty książek które mnie szczególnie chwyciły za serce, kopiowałem do mojego szkicownika/dziennika. Od jakiegoś czasu chciał bym zacząć podobny prowadzić w sieci , stąd nasuwa mi się pytanie do Was. Czy mogę kopiować fragmenty książek ( niekiedy krótkie, niekiedy jest to kilka stron ) i zamieszczać w sieci by inni mogli tez cieszyć nimi ducha , czy też godzi to w polskie prawo...
to jest tak oczywiste dla kazdego przyzwoitego czlowieka ze tylko mozna przyklasnac tej wypowiedzi a nie bronic socjalizmu jak niepodleglosci co tylko czynia pozyteczni idioci i ich "opiekunowie"
Och, rycerzyku miły, jesteś wielki! Dziękuję :-))
16?. My z mamutem nie mamy szans na zatrudnienie w niej. To co ja podpowiadam...niewiastom!
A co do 14, to ja już staję się coraz mądrzejszy w tym temacie, a zawdzięczam to wycieczce do Galicji.:)
Akrim jestem rycerski i pomataczę Ci 15, ale trochę się boję aby to nie była błędna podpowiedź.:)
Kończę właśnie biografię Jacka Kaczmarskiego "To moja droga". Bardzo zadowolona jestem z tej lektury, choć jednocześnie jakoś po niej mi smutno. Wracam do przerwanej "Foresty umbry", bardziej dla obrazu przedwojennego Lwowa niż z jakiegokolwiek innego powodu.
A gdzież tam czołg! :)) Nadal nie umiem złapać żadnej nitki, która mogłaby zaprowadzić mnie do.. lwich grzyw ;( A jeszcze czekają 10, 11, 14, 15, 16. Oj, kiepski ze mnie łowca dzikich zwierząt :(
A ja nie dałam rady dobrnąć do końca :-) Za każdym razem, kiedy czytałam, zatrzymywałąm się mniej więcej w połowie, a dalej... Nie dało rady!
O, co tak lekturowo? Ja czytam "Przeminęło z wiatrem".
Tak, to wyraźne zmiany na gorsze. Słupki oceniających całkiem zniechęcają do zaglądania.
Dopisałam. :)
Czy można się jeszcze dopisać? Ja bardzo chętnie!
Jeszcze nie oglądałam. Jak zobaczę to dam znać.
Wiesz minęły dwa tygodnie i doszłam ( po szoku) do jakiejś konkluzji: Nie, nie zawiodłam się, bo moja niegdysiejsza trauma wymagała nie zaangażowania, ale chłodnych decyzji i pracy krok po kroku. We mnie wpisało się to jak skalpel świadomości odkrywającej real usuwający się spod nóg. Człowiek, który był mężem opatrznościowym, robił to co potrafił i co zechciał ( nieprofesjonalista)tak, aby nie nadużyć i nie stracić mego zaufania i wspierać zmag...
Bitwa o Monte Cassino Wańkowicza Wybuchowe mango Hanifa Krótki i niezwykły żywot Oscara Wao oraz Topiel Junota Diaza.
Ośmielam się zgłosić wątpliwości: - nikomu się nie przeciwstawiał, ani Słowackiemu ( poświęcił aż osiem wykładów za) ani Mickiewiczowi ( znał "Liryki lozańskie" i wiedział, że Mickiewicz o pokolenie starszy zmierza w tym samym kierunku - dowody hołdu składa mu wielokrotnie); - nie lekceważyłabym liry Lenartowicza - w tym piosenkowym stylu napisał Norwid wiele urokliwych wierszy, a nadto zaangażowane społecznie pojawiają się także - kiedy nędzę...
Dobrze, że o tym wspominasz. Może przenieść ten wątek do Kącika Językowego?
Nie za bardzo podoba mi się sposób wyróżniania w listach książek, antologii. Na przykład u takiego Dukaja lista książek samodzelnych, jest przedzielona antologiami wraz z wymienionymi współautorami, co daje obraz nie zbyt czytelny. Już chyba lepiej by było, gdyby owe antologie i książki współautorskie wyróżniano osobno, np: Anna Makocka -Anetka na drzewie -Babusia małodobra -W poszukiwaniu straconego lata -Zygota Wydawnictwa niesamodz...
Zgadzam się. Jedyne co mi bardzo przeszkadza - to wyświetlanie ocen. Dwie sprawy - możliwość wyświetlenia wszystkich ocen danego użytkownika na jednej stronie i wyświetlenie wszystkich oceniających na stronie książki. :)
fikcją, i to literacką, jest przede wszystkim fabuła. Prócz tego warto zauważyć, że interpretacje faktów historycznych przedstawianych w przynajmniej "Kodzie..." - bo innych części nie czytałem - są dosyć swobodne i nie takie pewne. O ile dobrze pamiętam, śladem potomków Chrystusa mieli być królowie francuscy, którzy podobnoż mieli mieć własność uzdrawiania przez nakładanie rąk - tylko, że to o niczym nie świadczy, bo przekonanie to było dość pop...
Przepraszam, nie przeczytałam Twoich wcześniejszych wypowiedzi. Zapamiętam. :-)
9. Iks liczył strony kazania. Po wyjściu z kościoła zawsze wiedział, ile ich było, chociaż o treści nigdy nie miał pojęcia. Tym razem jednak zainteresował się tym przez moment. Pastor kreślił akurat majestatyczny i porywający obraz połączonych zastępów świata na łonie tysiącletniego królestwa, kiedy to lew i jagnię leżeć będą obok siebie w pokoju, a dziecię będzie nimi kierować. To jednak nie patos, ani nauka, czy moralny wydźwięk tego wielkiego...
To jedna z tych książek, do których chce się wracać. Ja w wogóle przepadam za Sienkiewiczem, więc "Quo vadis" to jedna z moich ulubionych pozycji ;)
to mi przypomina historię z "pierezagruską" o ile dobrze pamiętam. Amerykański premier spotkał się z rosyjskim, w sprawie jakiś układów rozbrojeniowych, i dał rosyjskiemu w ramach żartu gablotkę z czerwonym przyciskiem i napisem po rosyjsku, który znaczyć miał "reset" ale amerykanie nie popisali się, i wyszła im owa "pierezagruska" zamiast właściwego słowa.
21 - tak :) Można powiedzieć, że ten tytuł zawiera jedną z najstarszych i najbarzdiej znanych metafor, a może to tylko moje zboczenie zawodowe ;) 23 - czas zbliżony do rajskiego, aczkolwiek bardziej rzeczywisty - w tym fragmencie to Zeta jest kluczowa, nie Iksa ani lew Igrek. W tym samym cyklu jest jeden tytuł, który nie spodobałby się naszemu konkursowo-biblionetkowemu królowi zwierząt ;) Czy to już czołg? Czy jeszcze nie całkiem?
21 - Annvino, czy ze względu na Twoje wykształcenie? :) Opis 23 kojarzy mi się z rajem ;) Ciężka sprawa z tymi lewkami :(
:D to zaraz wyślę do sprawdzenia! dzięki :]
Zgadza się :))
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)