Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Jeśli ktoś jest miłośnikiem stylów goa/psytrance/psybient/ambient to zapraszam na swoją nową stronę: http://www.psybient.net/
Ale kiedy bo ja się wstydam. :-) Naprawdę! Za Zelaznego dziękuję. :-)
A te Stwory ciemności - Zelaznego?
Nie polecę Ci nic w typie Vonnegutta, bo albo nie znam nic podobnego, albo mi się chwilowo mózg zatkał. Polecam Ci natomiast - po obejrzeniu Twoich ocen - z całą świadomością i odpowiedzialnością książkę Wyczerpać morze Jana Dobraczyńskiego. Proszę jedynie - nie wybrzydzaj, nie daj się nastawiać, dopóki nie przeczytasz. Potem podziel się wrażeniami. :-)))
Andrzej Satsiuk, Jadąc do Babadag, po litewsku - świetna książka. :)
:-))). Ty masz u mnie bez propozycji, dobrze wiesz.
Też się nie mogę już doczekać kolejnej książki Wilka. Z tej niecierpliwości zadzwoniłam do wydawnictwa i się dowiedziałam, że kolejna część Dziennika Północnego będzie pod tytułem Tropa Saamów i ukarze się w okolicach czerwca :)
Widzę u Ciebie Żwikiewicza! Jeszcze nie wiem, czy będę chciała - sf kolekcjonuję dla brata (po drodze oczywiście czytając :-)), mam w domu "Delirium w Tharsys", jak przeczytam i uznam, że bratu się Żwikiewicz spodoba, a Ty wciąż będziesz go miała, to do Ciebie przyjdę z jakąś propozycją. :-)
W biblioteczce wpisałam parę książek, które chętnie wymienię na inne. :-)
POMOCY: Szukam książki przeczytanej dawno temu :opowiada o krainie w której każdy mieszkaniec miał jakąś magiczną moc-tylko główny bohater nie odkrył jeszcze swojej i za radą Wielkiego Maga miał wyruszyć na poszukiwania.Pamiętam że któreś z rodziców chłopca potrafiło cofnąć czas o jakiś moment.W czasie wyprawy bohater miał mnóstwo przygód.Jest to kraina pełna jednorożców i innych fantastycznych stworów i roślin .Pamiętam że ta kraina okazała się ...
Tylko że dla mnie sport to był, gdy Reszko toczył równorzędną walkę z Yamashitą, a te nowoczesne konkurencje w rodzaju skoku w dal do kryształowej kuli czy zabijania brata między delfinem a motylkiem zupełnie do mnie nie przemawiają.
Dziękuję! Na początek Imarbie, która przekonała mnie do udziału w konkursie. Boć przecież "mamut usportowiony" to czysty oksymoron! Gdy jeszcze sprawiła, że "przecież to czytałem" zmieniło się w "Stulecie kłamców", wchłonąłem mataczenia jej i Nutinki i znalazłem się na 29 kilometrze. Interwencja Anny rozjaśniła wtedy ciemność, która mnie ogarniała. W połączeniu z sugestiami Syrenki sprawiła, że nagle kawałki układank...
Och, rozczarowałeś mnie... :] Prawdziwy mężczyzna musi choć trochę interesować się sportem... :P
A, to ten Małysz to taki prawdziwy! On zdaje się skacze do kryształowej kuli czy coś w tym rodzaju.
A w sobotniej Rzeczpospolitej od czasu do czasu ukazują się fragmenty zupełnie nowiutkiego dziennika Wilka.Zostawił on ten piękny dom nad Oniego i przeniósł się na samą północ półwyspu Koli w okolice zamieszkałe przez Samów.To co czytałem jest bardzo smakowite i już mi ślinka cieknie na myśl o całości.Pozdrawiam.
- "Hooligans" (Kasabian, The Stone Roses, Junkie XL i oczywiście przepiękne "One Blood" Terence Jay'a) - "The Million Dollar Hotel" (U2) - "In The Name Of The Father" (Bono, Gavin Friday, Thin Lizzy) - "About a Boy" (Badly Drawn Boy, U2) - może nie cały soundtrack, ale na pewno cudowne "Every You, Every Me" Placebo z "Cruel Intentions" No i oczywiście wszystkie trzy soun...
No właśnie, ale każdy autor kreuje to na swój sposób. Pamiętniki oficerów niemieckich na początku II wojny światowej - Hitler jest cesarzem, Bogiem, zdobywamy świat w imię jego racji. Pamiętniki oficerów po 1945 - Hitler był zły, ja jestem niewinnym człowiekiem. I teraz tak: Każdy z tych pamiętników byłby słuszny (wg autorów). Natomiast my możemy mieć dzisiaj inne zdanie... Więc co to za kryterium "słuszności"? Czyjej "...
Zakochałam się w wyrafinowanym humorze i w cudownym pesymiźmie tworów z ręki Vonneguta. Mój apetyt muszę zaspokoić, a więc POMÓŻCIE. Potworek jest głodny.
Zerknijcie tutaj: [artykuł niedostępny] Pozdrawiam :)
Nie wiem, co Ty na to, ale wiele książek Siesickiej obraca się wokół kilku pokoleń tej samej rodziny, ich wzajemnych relacji. Na przykład "Mój Ocean Niespokojny", "Moja droga Aleksandro"...
Moje propozycje: - B. Rice, "Pobby i Dingan" - o ucieczce wrażliwego dziecka w świat wyobraźni; - J. Iwaszkiewicz, "Opowiadanie szwajcarskie" - nagle przerwana próba ucieczki od rzeczywistości II wojny światowej w pozornie błogą samotność; - E. Paukszta, "Srebrna ławica" - jeden z bohaterów, któremu wojna odebrała rodzinę i wszystko, co miał, ucieka od cywilizacji, prowadząc odludne, spokojne życie na wyspie Może...
dzięki! Muszę przyznać, że trochę boję się trudnego charakteru kota ; że indywidualistami są, każdy wie :) Kot mojej ciotki czaił się na mnie, skakał od tyłu i gryzł boleśnie po łydkach. Dla cioci to było zabawne, dla mnie dużo mniej. pozdrawiam
Ja też chętnie przeczytałabym coś interesującego na ten temat, ale zupełnie nie wiem, jak się do tego zabrać. Dołączam wobec tego do pytania.
Ja potrafię "odpłynąć" do tego stopnia, że nie słyszę, co się do mnie mówi, i trzeba pstrykać mi przed oczami. Kiedy i to nie skutkuje, a kolega z ławki wyrywa mi książkę, czuję się jak po przebudzeniu w środku nocy. Ale żeby zapomnieć o rzeczywistości, potrzebuję absolutnego spokoju, ciszy i czasu na dłuugie czytanie. Potrafię to robić bardzo szybko, na przykład na lekcji, ale z reguły źle mi się czyta na wyścigi, pomijam też wiele szc...
Ale to już było... [artykuł niedostępny]
Okej.;-) Ja postaram się dostosować.
Prawdopodobnie itp i itd, mniemam.
:)Fizyczne uszkodzenia tak mnie nie przerażają o ile zrobi je osoba, której na to pozwole :) A wracając do tematu... jaka książkę ostatnio kupiłeś??
Co to jest? Temat maturalny? Wypracowanie? Artykuł? Ściągawka? Temat pracy magisterskiej? Itp? Itd?
Poszukuję dobrych i rzetelnych książek na temat Celtów i ich kultury oraz obyczajów. Co jest warte przeczytania?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)