Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Oj, tego bedzie dużo: "Tajemniczy ogród", "Mała księżniczka", "Karolcia", seria o Muminkach, o Pippi, "Ania z Zielonego Wzgórza" i wiele innych:).
Ja tam wolę Holmesa.Jak możecie go tak zdradzać?!;)
Ostatnio - rzadziej (niezadużo czasu:), ale kiedyś zdarzało się regularnie po 2 dziennie..;) Jak to miło sie pochwalić, prawda?;)
Czy ktoś z Was zna książkę, która pisana jest z perspektywy zgwałconej dziewczyny? Łącznie z opisem gwałtu.... potrzebna mi.
Aha w sumie to nie wiem ile książek razem przeczytałam, ale troche tego będzie, bo od dzieciństwa lubie czytać i mam nadzieje jeszcze dużo przeczytać, bo mam w końcu tylko 20 latek :)
Hmmm jak na mój gust czytam dużo za mało książek!!! Mam jeszcze tyle do przeczytania, a czasu tak mało :( Niestety w ciągu miesiąca moge przeczytać 5-6 książek. Ostatnio tyle książek mi się zebrało, że mogłabym czytać przynajmniej pół roku :) Jak na złość moje malutkie dziecko (trzy miesięczne) nie ma w swoim zwyczaju spać w ciągu dnia, co bardzo skraca mój czas w którym mogłabym czytać. Staram jednak czytać jak najwięcej, bo nic nie zastąpi dobr...
Ja w przeciwieństwie do poprzedników dokładnie liczę książki, które przeczytałem. Robię tak od 5 lat. I z moich rachunków wynika, że w ciągu tego czasu przeczytałem ich... 300. Oczywiście wcześniej też czytałem, ale w żaden sposób tego nie notowałem. 300 to nie wiele, ale biorac pod uwagę ilość obowiązków i różnorakich zajęć, które mam na głowie to i tak nieźle. Dodam, że czytam jedynie w autobusach lub sporadycznie wieczorami tuż przed snem.
W biblionetce mam ocenione ponad 400 pozycji. Wiele z tych książek czytałam jako nastolatka. Pamiętam je, ponieważ w gimnazjum-(czyli jakieś 4 lata temu, zanim jeszcze odkryłam biblionetkę)prowadziłam spis książek, które czytałam. O ile pamiętam miałam tam sporo pozycji. Póżniej po prostu oceniłam je w biblionetce. Na pewno nie były tam wszystkie, wiele z nich przypomniałam sobie będąc już użytkownikiem biblionetki. Teraz pochłaniam książki z z...
Poirot rzeczywiście ma swój urok. Wolę tę postać od Holmesa;)
Dopiero po Waszych wypowiedziach przypomniałam sobie kilka tytułów, które również czytałam ;) "Karolcię" i jej koralik oczywiście pamiętam :) "Dzieci z Bullerbyn" również czytałam, chociaż treści nie potrafię skojarzyć. "Małego Księcia" czytałam już jako nastolatka, ale rzeczywiście urzekł do tego stopnia, że stał się tematem pracy na egzaminie gimnazjalnym (niemile wspominane czasy ;)) i przyniósł szczęście ;) "...
U mnie również pierwsze fascynacje to były "Karolcia" i "Dzieci z Bullerbyn". Potem przyszła kolej na całe serie, czytane namiętnie i po kilka razy: Ania z Zielonego Wzgórza, przygody Tomka Wilmowskiego oraz Pan Samochodzik. Ale też podejrzewam, że przeczytane w tym wieku straciłyby większość swojego uroku... Ale w serduchu pozostaną na pewno :) (zwłaszcza Ania). Za to dość późno (dzięki bratu) odkryłam Muminki (znienawidzone ...
W ocenionych w Biblionetce mam chyba około 950 - część, ale iewielka, to komiksy Przypuszczam ze przeczytałem trochę wiecej, nie wszystki sie pamięta pozycje, szczególnie z czasów dzieciństwa. A ile czytam? Obecnie mniej, tak koło 6-8 miesiecznie, ale zdarzały sie okresy, ze była to jedna pozycja dziennie.
Strzelam : TYSIĄC, czyli 25 w roku, czyli 2 w miesiącu. Są okresy, tak, jak teraz, że czytam po 10 w miesiącu. Trwa to pół roku, rok. Inaczej jest latem, kiedy wybieram chodzenie, pływanie i aktywność fizyczną. Przychodzą momenty, kiedy jestem przesycona czytaniem i muszę sobie zrobić przerwę. Potem znów z radością połykam wszystko, co nadaje się do czytania. Nienasycona bez granic. Tak myslę, że to też nałóg, ale jakże pożyteczny i rozwijający....
Karolcia - koniecznie przeczytaj!
Na pewno "Heidi" Johanny Spyri, "Lassie, wróć!" Erica Knighta, "Pinokio" Carlo Collodiego jak również "Oto jest Kasia" Miry Jaworczakowej. Ale przede wszystkim najchętniej wracam do baśni, głównie Kraszewskiego, Andersena, Perraulta oraz nieco dojrzalszych bajek braci Grimm, czy Oscara Wilde'a.
Książki z dzieciństwa?? Po pierwsze to musze wymienić "Złoto Gór Czarnych" Alfreda Szklarskiego. Cudowna książka o indinacah itp. Pochłonąłem ją w pierwszej czy drugiej klasie podstawówki - chociaż to dość grupa trylogia. Poza tym "Dzieci z Bullerbyn" oraz cykl o przygodach Tomka Wilmowskiego - równiez autorstwa Szklareskiego (niestety całego cyklu nigdy nie przeczytałem). Jednak jak narzie nie wracam do tych książek. Nie ...
Pilnie odkupię M.Palmer "Zprzyczyn naturalnych" mój email: tkokosza@wp.pl gg: 4354714
Ile tego było?? Nie pamiętam - na pewno trochę więcej niż trochę ;) Nigdy nie liczyłem, a nawet nie szedłem na ilość tyllko na jakość. Zdażały mi się książki, których nie przebrnąłem. Nie dałem poprostu rady. A także takie które pochłaniałem jednym tchem, np. "Władca pierścieni". Czytałem także sposoro opowiadań, tych to pewnie nie zlicze. Poza tym trochę dramatów i poezji oraz oczywiście komiksy (od klasyki typu "Thorgal&quo...
"...znam przybliżoną liczbę" - czyli? :)
Zapomniałam o tak ważnych dla mnie książkach jak "Tajemniczy ogród" i "Mała księzniczka" - bez tych książek nie byłabym tą małą dziewczynką, którą byłam :)
Ja uwielbiała wszystkie ksiązki o Pippi, Astrid Lindgren. Miło wspominam tez "O psie, który jeździł koleją" Ja właśnie nadrabiam zaległości i czytam "Dzieci z Bullerbyn" :)
Dzięki biblionetce znam przybliżoną liczbę. Ale wiem, że przeczytałam ich więcej niż oceniłam. Nie pamiętam wzsystkich książek, które czytałam jako dziecko, chociaż i tak sporo takich oceniłam. W ciągu miesiąca jestem w stanie przeczytać od 5- 9 ksiązek, czasem mniej, to zalezy od tego ile mam czasu. Na przykład w lutym przeczytałam około 12! (ale to dlatego, że miałam ferie!)
Nie jestem pewna czy zdołasz nadrobić teraz te 'dziecięce' lektury, bo jest ich tak wiele :). Nie wiem też czy czytając je jako dorosła osoba odnajdziesz w nich ten czar, który znajdują w nich dzieci. A jest w nich skoro tyle lat później wywołuje uśmiech i pewne rorzewnienie. Na pewno takimi uniwersalnymi książkami są: "Mały Książę", "Alicja w Krainie Czarów" i "Alicja po drugiej stronie lustra". Ale po mojej głow...
Z brugiej strony kto jeśli nie miłośnicy literatury mogą wiedzieć najwięcej na temat tejże. Może znalazłby się mały, osobny dział?
Mam pewien problem i nie dotyczy on bynajmniej książek lecz dziedziny pokrewnej, mianowiczie prasy. Moje ukochane czasopismo "Fantasy" jakiś czas temu (właściwie to wiele wody upłyneło już) zniknęło. Po prostu nie ma go nigdzie. Nie potrafię znaleźć żadnych informacji odnośnie jego zniknięcia. W swej pomysłowości wysłałam e-mail do wydawnictwa ale nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Być może ktoś z was jest w stanie mi podpowiedzieć coś na ten te...
To pytanie jest bardzo przewrotne. Odpowiedz na nie brzmi często: dużo, ale zdecydowanie za mało. Ja sobie wyrzucam, że jako dziecko czytałam nie to co trzeba, ominęło mnie tyle fantastycznych historii, a czytałam jakieś głupoty. Chłonęłam wszystko, co było pod ręką i akurat nie zawsze było to to co najlepsze. A teraz to już nie to samo.
Może spróbuj się jakoś skontaktować z córką, Kirą Gałczyńską? Niedawno widziałem ją w telewizji, była w dobrej formie....
Ja w zyciu już przeczytałam już sporo książek i tak jak poprzednicy żałuję, że wcześniej nie czytałam ich tak dużo. A w ciągu miesiąca mogę przeczytać około 5 ksiażek, ale to zależy od ich grubości i od tego jak bardzo mi się dana książka podoba.
Jakie są Wasze ukochane książki z dzieciństwa? Takie, do których wracacie do dziś, mimo, iż minęło już wiele lat, i które na zawsze pozostaną Wam w serduchach :) Ja niestety takowych nie posiadam, bo nigdy zbytnią pasjonatką książek nie byłam (aż do zeszłych wakacji, kiedy to magia książek zawładnęła i mną :)), dlatego nie mogę podzielić się z Wami moimi ulubionymi pozycjami, natomiast chętnie poznam Wasze, bo chciałabym przeczytać kilka takich ...
http://www.inbook.pl/ Wiem, że tu wysyłają za granicę. Niestety nie wiem nic o płatnościach ;(
Użytkownicy polecają:
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Dodany: 20.10.2023 22:05
Recenzja oficjalna PWN Recenzent: dot59 Trafiłam na tę powieść krótko po premierze „Zielonej granicy” i długo po tym, jak pewna część moich rodakó (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)