Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Hehe, Agis, ale narobiłaś. Licytacja się zaczęła. A tak mi dobrze było bez tej wiedzy ile i od kiedy pisałam (sprawdziłam jednak! 273 od marca. Miałam długą przerwę:D:D:D)! Gaduły gadułami, ale ja tu poznałam kilku naprawdę ciekawych ludzi. Ilość postów tu sie nie liczyła:) Raczej ich jakość:)
A może Ty, Czajko, od razu ogłoś,że cała poczta konkursowa musi najpierw przez Twoją skrzynkę przejść?! Bo co Ci z haczyków skoro wrony na pasztet odlecą? :)
Jako autorka wypowiedzi mogę oceniać tylko ilość. Ocenę jakości pozostawiam interlokutorom. :))
A więc uzupełniam odpowiedź: Portos prosił jeszcze o order Świętego Michała i Świętego Ducha dla Atosa. Zaznaczę uczciwie, że w moim pytaniu chodzi o osobę, na którą być może podczas lektury nie zwraca się zbyt wielkiej uwagi, choć przecież ma swoje znaczenie. Na razie nie będę podpowiadać - a nuż ktoś będzie wiedział. :)
Gdy czytam te wszystkie wypowiedzi to mam wrażenie, że jestem szczęściarą. Ja mam dużo znajomych z którymi potrafię długo dyskutowac o ksiązkach. Wiem, że żadko się to zdarza dlatego bardzo sobie to cenię. Aha, i jeszcze jedno. Nigdy nie wstydziłam się mówic ludziom, że dużo czytam i sądze, że się to nie zmiani:)
KOBITY I MĘŻCZYZNY NIE ILOŚĆ, A JAKOŚĆ SIĘ LICZY...
Nie orientuje sie czy było jest a może będzie takowy temat na forum:)Nie wiem też czy czas i miejsce o tym pisać, rzadko odwiedzam BiblioNetke ponieważ;) No chyba tyle, co zaś się tyczy tego co kiedyś napisałem to subiektywnie rzecz biorąc nic odkrywczego, nienawiść poprostu trzeba piętnować!pozdrowienia gorące! cheechako król Eskimosów
Czy macie jakąś księgarnię, w którą lubicie najbardziej? Jeśli tak, dlaczego? Czy dlatego, że najszybciej dostają nowości, jest miła obsługa, jest przyjazna atmosfera? W moim rodzinnym Kołobrzegu, jest jedna, jedyna księgarnia, do której zaglądam z prawdziwą przyjemnością. Zapewne nieprzypadkowo nazywa się 'Domowa'. Stosunkowo niewielka, przytulna, z przemiłą obsługą, której mogę się poradzić, a właściciel zawsze, gdy wchodzę, wygrzebuje jakieś...
A ja nie mam z kim... :-( Czasem z Tatą, ale rzadko Go widuję.
Dzięki za informację, nie wiedziałam o tym. Chyba zostaje mi porządnie przyswoić sobie angielski i zacząć czytać w oryginale... Pozdrowienia
Witam, Chetnie odkupie od kogos nastepujace ksiązki: 1.Lewandowski – Geometria wykreślna 2.Stankiewicz, Wilczek – Algebra z geometria. 3.Sikora, Chłędowska – Problematyka z fizyki Prosze o kontakt na jerry@op.pl
541. Chryste, już nic więcej nie powiem, sznuruję usta! :)
Zgadzam się z Kingą i również myślę, że nie można tak uogólniać, bo to najbardziej fałszuje rzeczywistość. Czatowanie jako forma komunikacji interpersonalnej osobiście mi odpowiada i póki co, od czasu do czasu (bez)sensownie czatuje... (Bez)sens czatowania???!!! :) A ja właśnie dzięki rozmowie na czacie onet.pl mogłam m.in. zalogować się na stronie BiblioNETki (WIELKIE POZDRO dla Kingi [yakuza18 vel mafia] i Mariusza[Maxim212] :)) Dla mnie cza...
Ja nie mam nikogo. Jedna koleżanka czyta ale jej gust i książki które czyta są na etapie tak różnym ode mnie że jedyne książki o jakich mozemy mowic to lektury...
Niewiem jak dlugo tu jesteście. Ja jestem tu od połowy lipca i mam 105 wypowiedzi. Sami oceńcie czy to dużo..
Jak już cytaty to może... Czyje to słowa i w jakich okolicznościach zostały wypowiedziane "długość mojego ramienia zastąpi długość twej szpady"
Oczywiście masz rację. Ale co życzeń Portosa chodziło mi o coś jeszcze. * pierwsza odpowiedz : Był to Aramis, któremu po uniknięciu śmierci życie zakonne troche zbrzydło więc postanowił zrezygnować z tytułu kardynała, na tytuł książe. Co do drugiego chodzi mi kilka osób po głowie.. Może Karol II? Może Generał Monk? Może.. .. poczekam na osoby bardziej pewne
Przed chwilą przejrzałam komentarze do swoich wypowiedzi. Teraz dopiero widzę, ilu znajomych. :-)) A najbardziej chyba poznajemy się w trakcie konkursów. To zupełnie jak w szkole przed klasówką. Wspólna udręka od pasztetu. :-)
Juz Czajka wszystko wypatrzyla... Moze to nie sokoli wzrok, tylko "czajczy". Zaczelam sie wypowiadac w sierpniu, ale od czerwca tu jestem.
W komentarzach możesz cofnąć się do pierwszego i będziesz miała datę, kiedy pierwszy raz "przemówiłaś" :-)
Przepraszam!!! W 12 są haczyki!!! I one mnie męczą na równi z pasztetem. Ja mam teraz tak, jak kiedyś nie miałam. Trochę mi się skojarzyło w pierwszym i w drugim czytaniu, a dalej nic. Jak zaczarowane.
Ja Biblionetkę znalazłam ponad rok temu chyba przez google. Ale tylko czytałam recenzje. W pierwszym momencie myślałam, że tu można wypożyczać książki. :-))) Faktycznie jednak zalogowałam się w czerwcu i dopiero od logowania tu mnie zassało. I od logowania liczę, że tu jestem :-)
Z tej "ciszy" zrobil sie dzien pozniej niezly halas. ;-)
A czemu Ty sie tak uparlas na te 12??? Pasztet ma inny numerek... A 12 tez nie wiem. W ogole slabiutko u mnie z odpowiedziami.
Jakby nie bylo, to byl na pewno czerwiec, bo mi te strone polecila znajoma (ella) i ja w sumie krotko po niej sie zalogowalam, ale teraz patrzac na numerki, to jest ponad 1000 ludzi miedzy nami. Niezle! W kazdym razie ella sie malo wypowiada, a pierwszy komentarz ma 1 czerwca, tak wiec przyjmijmy, ze my obie (Ty i ja) jestesmy od polowy czerwca.
I widzisz, Moni, pasztet bez względu na to czy wroni, czy też czajczy (!) okazał się dla nas zabójczy. Ja nawet byłam na jego tropie i w bibliotece, ale pani powiedziała, że mi nic nie wypożyczy, bo już za dużo mi wypożyczyła. :-)) Chyba będę strzelać. A może obie przekonamy Carmaniolę? Carmaniola, powiedz nam 12! :-)))
Carmaniola, nie daj sie, bo bedzie pasztet. ;-) Czajko droga, nie martw sie, ja tez nie odgadlam, co to za fragment...
Ja też się nie odzywałam przez jakiś czas. I trochę trwało zanim się połapałam, jak tu się poruszać. :-)
Ja na chwilę obecną razem z tą wypowiedzią mam 280, ale to może szybko się zmienić szybko. Zresztą mnie zadziwia, czemu tak mało, bo jak się rozgadam, to już mogę mówić, mówić i mówić. Choć tak niewielką ilość wypowiedzi tłumaczę sobie tym, że udzielam się jeszcze na innym forum. Pozdrawiam:)
Powiedz mi... Carmaniola, proszę Cię... Tylko 12 mi powiedz, co? Proszę Cię, Carmaniola... W ogóle słyszałam, że Tina ma kłopoty z pocztą, to może do mnie wyślesz mejla z odpowiedziami? Ja potem Tinie prześlę i nawet prawie nie zajrzę do środka. No przecież nie mogę mieć pasztetu z haczykami! To gorsze od pomponów! :-))
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)