Książki w serii tematycznej Romantyczna jesień

Lily miała dość samotnej jazdy w śnieżną zimową noc. Zatrzymała samochód na widok skulonego na skraju szosy mężczyzny. Wahała się przez chwilę, pewna obaw, czy nic jej nie grozi. Przeszła już tyle - czy coś jeszcze może się stać? Otworzyła drzwiczki i zaprosiła nieznajomego. Wtedy jeszcze nie wiedziała, że po raz pierwszy dokonała właściwego wyboru. [Wydawnictwo Harlequin Enterprises, 1995]

Debora nie miała szans. Gil przecież uwielbiał swoją narzeczoną – zawsze schludną, zrównoważoną i rozsądną Debbie, która potrafiła świetnie gotować i zawsze zakręcała tubkę pasty do zębów. A ona, Debora, nigdy o tym nie pamiętała. Myśl o małżeństwie z nią, z taką beztroską bałaganiarą, pewnie nawet nie przyszłaby mu do głowy! A jednak jej cudowny romans z Gilem w środku tej indonezyjskiej dżungli trwał już trzeci miesiąc. [Harlequin, 1995]

Spotkali się na środku zakurzonej drogi. Dziewczyna jechała w nieznane po swoją wielką przygodę, a on... Skończył właśnie budowę domu i szukał tej jednej, jedynej kobiety, która w nim zamieszka. Oboje poczuli, że od pierwszej chwili wiele ich łączy. Stacy nie pragnęła jednak stabilizacji. Czy można zamknąć w klatce wolnego ptaka? [Harlequin, 1995]

Nosiły niezwykłe imiona – Lato, Wiosna i Jesień – i były tak różne, jak pory roku. Trzy siostry, które wyruszyły z małego miasteczka w Arkansas, by rozpocząć samodzielne życie i spotkać prawdziwą miłość. Kolejne ich losy opisują trzy powieści cyklu „Pory Miłości”. Jeff zakochał się w Autumn (Jesieni) od pierwszego wejrzenia. Urzekły go przepastne zielone oczy, które od razu uznał za najpiękniejsze na świecie. Szybko przekonał się, że ich właścicielka panicznie boi się utraty niezależności. P...

Przyjazd do miasteczka nowej pielęgniarki obudził uśpione zmysły doktora Pendragona. Beth była taka serdeczna, pracowita, pełna naturalnego wdzięku i... niezwykle atrakcyjna. Na dodatek tak bardzo pragnęła miłości. On jednak nic nie mógł jej ofiarować. Był przecież poważnym i odpowiedzialnym człowiekiem. Wiedział, że postąpiłby nieuczciwie, gdyby on, wdowiec wychowujący samotnie trójkę dzieci, zawrócił w głowie młodej, niedoświadczonej życiowo dziewczynie. [Harlequin, 1995]

Tworzyli parę idealnych kochanków. Poza sypialnią nieustannie się kłócili. Demetrio, typowy Włoch, miał tradycyjny pogląd na rolę żony. Reva nie zamierzała zrezygnować z błyskotliwej kariery. Rzuciła męża i wróciła do rodzinnej Anglii. Za sprawą podstępu po roku znalazła się znów w Mediolanie. Czy tym razem miłość pokona bariery? [Harlequin, 1995]

Slade całe życie szukał miłości - jedynej rzeczy, której zawsze mu brakowało. Najpierw walczył o miłość rodziców, ale im bardziej zależało na pełnej butelce niż na synu. Potem zabiegał o uczucia ciotki Nerys, lecz ona miała własne dzieci i brakowało jej czasu dla niego. Wreszcie spotkał i pokochał rudowłosą, piegowatą Bronwen, jednak ona nie chce go poślubić. Dlaczego? Przecież go kocha... [Wydawnictwo Harlequin, Warszawa 1995]

Która Emma jest prawdziwa? Całe dzieciństwo Emmy było rozpaczliwym czekaniem, aż któreś z rodziców przypomni sobie o niej. Zmieniała kolejne domy dziecka, a jej rodzice ciągle milczeli. Gdy już dorosła i usamodzielniła się, nagle otrzymała list od umierającego ojca, w którym prosił, aby pojechała do jego rodowej posiadłości w Balleymore. I tu poznała i pokochała Johna, i tu wreszcie mógł być jej wymarzony dom rodzinny, gdyby nagle nie okazało się, że jest jedną z dwu domniemanych spadkobiercz...

Doktor Jessica Balfour słynęła z niekonwencjonalnych pomysłów terapeutycznych. Zorganizowanie wystawy prac plastycznych stworzonych przez ludzi chorych psychicznie było kolejnym z nich. Ku zaskoczeniu personelu szpitala, chorych oraz samej Jessiki, zainteresowanie wystawą przerosło najśmielsze oczekiwania. Niestety jej nowy przełożony, Michael Knight, zachowywał sceptycyzm. Jakich metod powinna użyć Jessica, aby zechciał ją docenić? [Harlequin, 1995]

Trudna miłość, okrutny los. Dane, oszukany przez pierwszą żonę, nie pragnął już miłości, lecz kobiety godnej szacunku, która obdarzy go gromadką dzieci. Annie wydawała się idealną kandydatką do odegrania tej roli. Podjęła się jej, mimo iż bała się małżeństwa pozbawionego uczuć. Macierzyństwo miało wszystko wynagrodzić. Los jednak okazał się okrutny... [Harlequin, 1995]