Dodany: 31.03.2016 17:16|Autor: carmaniola

Czytatnik: dumki-zadumki

Zanurzeni w mroku - Ransom Riggs "Miasto cieni"


„Miasto cieni” to kontynuacja „Osobliwego domu pani Peregrine”, przedziwnej książki, która powstała jako narracja uzupełniająca stare fotografie. W drugim tomie opowieści o przygodach Jacoba i jego osobliwych przyjaciół uległa chyba nieco zmianie koncepcja tworzenia. Tym razem zdjęcia – równie unikalne jak w poprzedniej części i starannie dobrane – stanowią ilustrację toczącej się akcji. Wyszło to na dobre treści i bohaterom, którzy obok swoich niezwykłych właściwości zyskali nieco głębi charakteru.

Tym razem Jacob i garstka wychowanków pani Peregrine wyruszają w rok 1940 do bombardowanego Londynu, w którym mają nadzieję odnaleźć inne pętle czasowe stanowiące schronienie dla takich jak oni osobliwców oraz uzyskać pomoc dla swojej opiekunki, która samodzielnie nie potrafi powrócić do ludzkiej postaci.

„Miasto cieni” to typowa powieść drogi. Bohaterowie przemierzają przestrzeń i czas napotykając na swojej drodze mnóstwo przeciwieństw, które muszą pokonać by osiągnąć zamierzony cel. Pomagają im w tym specyficzne właściwości i doskonalona z każdym krokiem umiejętność współpracy.

Obserwując tę wędrówkę możemy przyjrzeć się im nieco bliżej poznać ich indywidualne przymioty. Dowiadujemy się także więcej o ich wcześniejszych losach, tych sprzed okresu zanim trafili do domu pani Peregrine.

Mimo faktycznego wieku uwięzieni w ciałach dzieci osobliwcy zachowują się jak na dzieci, choć wyjątkowo mądre, przystało. Taka była koncepcja autora i w obliczu tak wielu innych niesamowitości nie razi. Poza tym ma na to wpływ zapewne także postrzeganie narratora, który jest zwykłym (choć niezupełnie) nastolatkiem.

Tym razem autor postawił na bieg akcji i sylwetki bohaterów aczkolwiek i tutaj, jak mi się wydaje, kilka fragmentów powieści było nieco podciągnięte na potrzeby ukazania ciekawej fotografii. Niemniej jednak kolejne przygody tych wyjątkowych dzieciaków potrafią zaabsorbować – na szczególną uwagę zasługują obrazy ze zniszczonego Londynu.

Skusiłam się na tę powieść przede wszystkim ze względu na powstający film, no i byłam bardzo ciekawa, co autor potrafi jeszcze wyciągnąć ze starych fotografii. Okazało się, że i owszem, o starych fotografiach można opowiadać dużo i ciekawie. Dużo, bo zakończenie implikuje powstanie kolejnej opowieści o przygodach Jacoba i jego przyjaciół.

- - -
Miasto cieni (Riggs Ransom), przeł. Małgorzata Hesko-Kołodzińska i Piotr Budkiewicz, Media Rodzina, 2014.

Tekst także na moim blogu: http://okres-ochronny-na-czarownice.blogspot.com/

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 344
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: