Powieść Hansa Fallady "Pijak" jest wspaniałą instrukcją odpowiadającą na powyższe pytanie. Hans Fallada, a właściwie Rudolf Ditzen, wiedział, o czym pisze, bowiem książka ta jest najbardziej autobiograficzną spośród wszystkich jego powieści. Autor miał problem z alkoholem i morfiną, a za strzelanie po pijanemu do swojej żony trafił decyzją sądu do zakładu dla umysłowo chorych. O tym opowiada "Pijak" i jest to opowieść wstrząsająca.

Bohater powieści Erwin Sommer jest dobrze prosperującym biznesmenem, szanowanym obywatelem. Ma żonę, nie ma dzieci, jest zamożny i mógłby tak żyć w dostatku i wiecznej szczęśliwości do swoich ostatnich dni. Ale nie. Jego życie zostaje zniszczone i do czytelnika należy odpowiedź, czy jest to tylko kwestia nałogu alkoholowego, czy jest coś jeszcze. Przyczyny zawsze bywają skomplikowane. Żona Sommera, Magda, mówi o jego pysze, egoizmie i mizantropii. Erwin sam o sobie powiada, że jest tchórzem. Z pewnością do tych świetnych cech dodać można także nieufność, poczucie niskiej wartości połączone z przekonaniem co do własnej wyjątkowości, zazdrość, niebywałą lekkomyślność. Wszystko to spowodowało, że nie poradził sobie z codziennością i przegrał.

Fallada pokazuje, jak kruchy i ułomny jest człowiek. Życie jego bohatera zniszczył alkohol, ale także okrutne prawo skazujące na pobyt karny w zakładzie psychiatrycznym, w którym chorzy nie tylko nie byli leczeni, ale przeciwnie, byli poddawani upokarzającym, niszczącym procedurom. Szpital, w którym zbiorowisko drobnych i większych przestępców, szaleńców, psychopatów i wszelkiej maści dziwadeł ludzkich mieszało się jak w tyglu, chorowało, głodowało i umierało. Obraz niczym z kolejnego kręgu piekła "Boskiej komedii" Dantego.

Hans Fallada napisał książkę, którą czyta się jednym tchem, która zawiera wielką prawdę o człowieku i pomyśleć, że stworzył tę powieść w ciągu nieco ponad dwóch tygodni osadzony w zakładzie dla umysłowo chorych więźniów.


Pijak (Fallada Hans (właśc. Ditzen Rudolf))