Dodany: 28.01.2010 15:56|Autor: joanka70

Piekara coraz lepszy


Oczywiście książka mi się podoba coraz bardziej z tomu na tom.

Zauważyłam, że ukazują się teraz tomy opowiadań, które chronologicznie powinny być wcześniej, ponieważ opisują wcześniejsze lata niż te ze "Sługi Bożego" czy "Miecza Aniołów". Zresztą nie bez kozery autor w tytule tomu "Płomień i krzyż" dodał słowa: Tom I. Rzeczywiście mowa tam była o matce Mordimera i jego pochodzeniu, o tym, jak trafił do Akademii Inkwizytorium.

Teraz dostałam do ręki książkę pod tytułem "Ja, inkwizytor. Wieże do nieba", a w niej dwie minipowieści ukazujące szkolenie młodego adepta do zawodu inkwizytora i jego pierwsze samodzielne śledztwo. Coś pięknego. Czyta się to jak najlepszy kryminał, a jednocześnie oglądamy świat, w którym Jezus zszedł z krzyża i pomścił swoje cierpienie zabijając prześladowców. I świat, o dziwo, wygląda tak samo jak nasz. Właściwie nic się dla maluczkich nie zmienia. Czytając tę książkę po raz kolejny dochodzę do wniosku, że naprawdę nieważne, jakie idee głoszą ludzie u władzy - dla nas, na dole, nic się nie zmienia.

Język jest tak sugestywny i przykuwający uwagę, że książkę pochłania się jednym tchem. Już nie mogę się doczekać 3 tomu przygód Mordimera Madderdina.


[opinię opublikowałam wcześniej na swoim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1408
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: