Smoki, krasnoludy i śledczy bez doświadczenia.
Pan John Maddox Roberts, który jest szerzej znanym amerykańskim pisarzem, jako jeden z bardziej utalentowanych kontynuatorów przygód dzielnego Conana oraz autor wyjątkowo udanej serii powieści historycznych z Decjuszem detektywem w roli głównej po raz kolejny udowodnił swoją wszechstronność.
Tym razem, sięgając po powieść ''Mord w Tarsis'' (link:
Mord w Tarsis (
Roberts John Maddox)
) czytelnik sam może ocenić, jak ten utalentowany pisarz porusza się po świecie Dragonlance, który został wykreowany przez jego rodaków, czyli Tracy'ego i Laurę Hickmanów, a rozbudowany także przez Amerykankę, panią Margaret Weis. Moim zdaniem powieść, w której bohaterami są smoki (w niezadużej liczbie), krasnoludy (populacja na wymarciu) oraz śledczy bez doświadczenia jest bardzo dobrym kryminałem z gatunku fantasy. Akcja książki biegnie bardzo szybko i nie ma w niej ani jednej nudnej strony. Zakończenie jest zaskakujące i nawet oryginalne. Jak widać z przytoczonego przykładu dobry pisarz zawsze znajdzie się w każdym świecie przedstawionym, w którym zapragnie umieścić bohaterów stworzonej przez siebie opowieści.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.