Dodany: 14.12.2015 18:48|Autor:

nota wydawcy


Janusz Wiesław Budnik dorastał w Kornelinie, niewielkiej, podsochaczewskiej wiosce, a obecnie mieszka z rodziną w Sochaczewie. Na co dzień pracuje w fabryce czekolady, ale jego prawdziwą pasją nie są słodycze, a utrwalanie w poetyckiej formie obrazu otaczającego świata.

Do napisania "Zapachu bzu" zainspirowało go wesele chrześniaka w maju tego roku, odbywające się w domu otoczonym pachnącymi krzakami bzu oraz trwające właśnie święto studentów – juwenalia. Jako człowiek dojrzały, ale młody duchem, autor prezentuje swoje przemyślenia, które są bardziej wierszowaną powieścią niż klasyczną poezją. Dotyka w nich tematów, które dotyczą każdego z nas i w których każdy może odnaleźć część siebie.

[Warszawska Firma Wydawnicza, 2011]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 68
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: