Dodany: 17.12.2009 23:29|Autor: dorotka_88

Zbrodnie z Wenecją w tle


To był śnieżny luty 1862 roku. A przynajmniej w Wenecji był on śnieżny. Taka pogoda sprzyja popełnianiu przestępstw. Zgrabnie skonstruowana intryga i nieźle poprowadzona fabuła - to spore atuty tej książki.

Komisarz policji, commissario Tron, członek znamienitego, choć zubożałego rodu, próbuje rozwikłać zagadkę podwójnego morderstwa na pokładzie parowca "Arcyksiążę Zygmunt". Zostaje jednak od sprawy odsunięty, śledztwo przejmuje żandarmeria. W tym samym czasie w Wenecji przebywa znudzona cesarzowa Austrii, żona Franciszka Józefa, Elżbieta. Na statku przewożona była jej korespondencja, która zaginęła po śmierci radcy dworu - stąd jej osobiste zainteresowanie sprawą.

Oczywiście i tutaj nie zabrakło luk fabularnych, ale można na nie przymknąć oko. Pozytywnie mnie zaskoczyła ta książka. Spodziewałam się kolejnego gniota, a dostałam całkiem przyjemną pozycję z gatunku kryminalnych. O ile morderstwa mogą być przyjemne. Nie jest to może tekst na miarę nagrody Pulitzera, ale czyta się dobrze. Mogę szczególnie polecić wielbicielom gatunku oraz wielbicielom Wenecji.



[Recenzję opublikowałam wcześniej na moim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 960
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: