Dodany: 12.10.2015 01:00|Autor: addictedtobooks

Gdybyś mógł ukraść jeden przedmiot ze swojego snu, co by to było?


Poszukiwania legendarnego Glendowera nadal trwają. Blue i jej przyjaciele są coraz bliżej odkrycia prawdy, jednak nie tylko oni pragną poznać ten sekret. Na ich drodze stanie wkrótce wielu ludzi, którzy są zdeterminowani tak jak oni. Rozpocznie się prawdziwy wyścig z czasem, a jego stawką będzie ich życie. Jednak czy Blue jest gotowa poświęcić absolutnie wszystko, aby odnaleźć Glendowera? Oraz co z tym wszystkim ma wspólnego tajemnicza linia mocy przechodząca przez jej rodzinne miasteczko? Niedługo dziewczyna przekona się, że wszystko sprowadza się do magii, zarówno tej dobrej, jak i złej…

Ronan przed wszystkimi skrywał swoją tajemnicę. Ma wyjątkową umiejętność, która stanie się wkrótce dla niego niebezpieczna: potrafi kraść przedmioty ze swoich snów i przenosić je do rzeczywistości. Wiele osób jest gotowych zrobić wszystko, aby wykorzystać jego dar dla swojej korzyści. Ronan zaczyna zastanawiać się nad okolicznościami zamordowania jego ojca. Czy miało to jakiś związek z ich poszukiwaniami? Czy ojciec również potrafił kraść przedmioty ze snów? Wkrótce to, co chłopak odkryje zmieni wszystko, w co dotąd wierzył…

Linia mocy została obudzona przez Adama, a to wydarzenie nie może pozostać bez konsekwencji. Chłopak złożył siebie w ofierze i dopiero teraz zaczyna rozumieć, co naprawdę się z tym wiązało. Zaczyna widzieć mroczne zjawy, a jego przyjaciele coraz bardziej się o niego martwią. W miasteczku występują dziwne wyładowania elektryczne oraz inne podejrzane zjawiska. Czy Blue oraz jej przyjaciele są gotowi na czyhające na nich niebezpieczeństwo? Czy uda im się odnaleźć legendarnego Króla Kruków – Glendowera? A jeśli tak, czy będą w stanie pogodzić się z konsekwencjami, jakie to spowoduje? Jedno jest pewne, nic nie będzie już takie jak przedtem…

Jestem ogromną fanką twórczości Maggie Stiefvater i przyznaję, że oczekiwałam od tej powieści naprawdę bardzo wiele. W większości moje oczekiwania zostały spełnione. Już pierwszy tom wprowadzał w niezwykle magiczny oraz wyjątkowy świat, jaki autorce udało się stworzyć. Tutaj ponownie mamy możliwość się z nim zetknąć i poznać dalsze losy bohaterów. Akcja rozwija się raczej powoli, aby pod koniec pędzić w zawrotnym tempie. Zakończenie jest takie, jakie lubię najbardziej, czyli zaskakujące oraz pozostawiające duży niedosyt.

Zdarzają się trochę nudniejsze fragmenty, jednak jest ich naprawdę niewiele. Wszystkie powieści tej autorki, jakie czytałam (a było ich całkiem sporo) są niezwykle nastrojowe, a bohaterowie – jedyni w swoim rodzaju. Nie mogę nie wspomnieć o fantastycznym wątku magii, który tak bardzo cenię w książkach. „Złodzieje snów” okazali się naprawdę bardzo dobrą kontynuacją serii oraz świetnym sposobem przeniesienia się do zupełnie innego, magicznego świata. Jeśli jeszcze nie zapoznaliście się żadną książką Maggie Stiefvater, to naprawdę bardzo Was do tego zachęcam! :))


[Recenzja pojawiła się również na moim blogu oraz portalach: lubimyczytac.pl, empik.com, matras.pl, granice.pl]


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 281
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: