Dodany: 12.10.2015 00:57|Autor: addictedtobooks

Nowa wizja przyszłości


Jest rok 2032. Technologia poszła znacznie do przodu, a na rynek weszły rewolucyjne urządzenia, dostępna jest w nich aplikacja Lux – najnowszy wynalazek potężnego koncernu Gnosis, który już dawno prześcignął takie firmy, jak Apple oraz Google. Za pomocą tej aplikacji ludzie podejmują codziennie milion różnych decyzji: W co się ubrać? Co zjeść na kolację? Z kim nawiązać bliższą znajomość? Mogłoby się wydawać, że ma ona za zadanie ułatwić życie człowiekowi oraz zaoszczędzić jego czas, jednak czy tak jest naprawdę? Co się za nią kryje oraz jaki wpływ ma ona na używających jej ludzi?

Szesnastoletnia Rory właśnie dostała się do elitarnej Akademii Theden, do której, jak się okazało, chodziła kiedyś jej mama, która zmarła przy porodzie. Dziewczyna pełna nadziei pojawia się w nowej szkole, jednak dość szybko przekonuje się, że to miejsce znacznie się różni od jej wyobrażeń. Jest poddawana codziennie wyjątkowo trudnym oraz bezwzględnym Symulacjom, sprawdzającym nie tylko jej umiejętności logicznego myślenia, ale także lojalność wobec systemu. Jedno małe potknięcie może kosztować ją całkiem sporo, a mimo to bohaterka coraz bardziej zagłębia się w historię Akademii oraz całego koncernu Gnosis. To, co odkrywa zmienia wszystko, w co dotąd wierzyła…

Już pierwszego dnia pobytu w Theden Aurora spotyka tajemniczego Northa, który nie korzysta w ogóle z aplikacji Lux. To wydaje się jej niezwykle dziwne, ponieważ prawie nikt nie wyobraża sobie życia bez niej, wliczając w to również samą Rory. Kiedy poznaje chłopaka bliżej, nagle cała prawda o charakterze tej aplikacji zaczyna do niej docierać. Czy to możliwe, żeby chodziło o aż tak ogromny spisek? I jak z tym wszystkim związana była jej matka? Dziewczyna jest przerażona swoim odkryciem i nie zamierza całej sprawy tak po prostu zostawić. Jednak przeciwnik, z jakim przyjdzie się jej zmierzyć jest znacznie potężniejszy, niż wydaje się to bohaterce i posunie się do wszystkiego, aby prawda nie wyszła na jaw…

Uwielbiam czytać dystopie i poznawać najróżniejsze wizje przyszłości. Ta pozycja wydała mi się szczególnie interesująca ze względu na wątek rozwoju technologii oraz jej wpływu na ludzkie życie. Nie da się zaprzeczyć, że coraz więcej osób jest uzależnionych od telefonu, komputera czy telewizora do tego stopnia, iż niektórzy nie wyobrażają sobie życia bez tych urządzeń. Wizja autorki wydała mi się niezwykle intrygująca oraz bardzo dobrze dopracowana. Lauren Miller naprawdę potrafi zaskoczyć czytelnika, a to wielka zaleta. Nie ma tutaj żadnej schematyczności, co cenię w książkach.

Bardzo podobało mi się to, że w „Aplikacji” jest niezwykle dużo tajemnic, spisków oraz wiele zaskakujących momentów, które niejednokrotnie wprawiały mnie w osłupienie. Nie brakuje ciekawie skonstruowanych bohaterów, chociaż nie są oni chyba najmocniejszą stroną tej powieści. Moim zdaniem, Lauren Miller za mało rozwinęła wątek Symulacji, który wydał mi się bardzo interesujący. Mimo wszystko autorka zaserwowała czytelnikom ogromną dawkę wrażeń, od których nie można się uwolnić podczas lektury. Jestem bardzo ciekawa, w jakim kierunku pójdzie ta historia w drugim tomie, na który będę czekać z niecierpliwością.


[Recenzja pojawiła się również na moim blogu oraz na portalach: lubimyczytac.pl, empik.com, matras.pl, granice.pl]


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 334
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: