W tym roku słynny francuski chłopiec obchodzi 50-lecie! Mimo tak godnego wieku, Mikołajek nie zmienił się wcale - ani wizualnie, ani jest chodzi o jego spojrzenie na świat. I bardzo dobrze, bo trudno byłoby go zaakceptować jako poważnego pana w garniturze i z walizką. Na szczęście "Nieznane przygody Mikołajka" przywracają nam bohatera takim, jakim go znamy od lat.

Książka zawiera 10 opowiadań, w tym jedno, które było swego rodzaju narodzinami chłopca. Kolejne to niepublikowane nigdy historie odnalezione w archiwum przez córkę Goscinnego. Wszystkie stanowią wyborną lekturę, pełną śmiechu i dobrej zabawy. Niezawodny lek na zły dzień, kiepski nastrój czy zwyczajnie dla uprzyjemnienia wieczoru. Bo czyż powrót do czasów beztroski i zabawy nie jest przyjemny? Razem z Mikołajkiem przeżyjemy jego przygody, obawę o utratę szacunku kolegów przez sweter z kaczuszką (moim zdaniem bardzo gustowny!), odwiedzimy nowy sklep, powalczymy w konkursie o samochód, weźmiemy udział w wielkim przedsięwzięciu, jakim jest założenie Cyrku Kolegów i wielu innych przygodach. Jestem oczarowana tym nicponiem, polecam i Wam udział w tej fantastycznej zabawie. No bo w końcu, kurczę blade!