Dodany: 08.01.2005 16:22|Autor: klymenystra

Redakcja BiblioNETki poleca!

Książka: Orfeusz i inne opowiadania
Supervielle Jules

1 osoba poleca ten tekst.

"Nie wolno płakać nad zmarłymi..."


Jules Supervielle to francuski odpowiednik Leśmiana. Analogię tę dotrzec łatwo, nawet odnosząc prozę Francuza do poezji Polaka. Ergo - ktoś, kogo Leśmian zachwycił, nie może przejść obojętnie obok Supervielle'a.

Życie tego pisarza nie było łatwe - miał dwie ojczyzny: Francję i Argentynę, od dziecka stykał się ze śmiercią, nigdzie nie miał domu... Widać to w jego twórczości. Z naciskiem na południowoamerykańskie pochodzenie. Niektóre z jego pomysłów nie mogłyby się narodzić w głowie Europejczyka - tak silnie był on naznaczony tamtejszą symboliką i tym, co Francuzi nazywają "imaginaire". Symboliką głównie śmierci - którą był zafascynowany, ale której się bał. Myślę, że śmierć była dla niego niebytem - zawieszeniem w jakiejś dziwnej przestrzeni, w której tęskni się za życiem, za ziemią - i która jest więzieniem.

W "Orfeuszu" widać dwojakie inspiracje. Pierwsza - wyżej wymieniona - to śmierć. Najbardziej przejmującą historią tego cyklu jest "Dziewczynka z pełnego morza". Opowieść o dziecku, które żyje samotnie w obcej przestrzeni. Puenta... sami przeczytajcie - nie wiadomo przecież, czy pisarz nie miał tu racji. W końcu o śmierci można tylko powiedzieć, że jest.

Druga inspiracja - to mitologia grecka. Supervielle reinterpretuje mity, dobiera zaskakujący punkt widzenia; nicuje, poprawia, wywraca na drugą stronę - jakże łatwo wtedy przychodzi uwierzenie w te historie... wyprane z realizmu, ale też z baśniowości - zawieszone gdzieś nad nami...

Ładne są te historie. Ładne - i bardzo smutne. Napisane doskonałym językiem, przywodzą na myśl pożółkłe strony i rodzą tęsknotę - za czymś, co jest dalej...

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2402
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: