Dodany: 21.10.2009 21:19|Autor:

cytat z książki


Podczas wiosennych nocy długo jaśnieje chata zbita z bierwion sosnowych. Półokrąg blasku wydobywa spośród mroku zadumaną twarz i zmarszczone czoło pisarza. Oktawia spogląda ku chacie kładąc się do snu w pobliskiej willi po pracowitym, pełnym ustawicznej krzątaniny dniu. Stefan pracuje. Nie powinien przesiadywać tak długo nad biurkiem... Ale nie śmie mu przypominać o spoczynku, świadoma, że mąż przebywa w magicznym kolisku twórczego natchnienia.
Księżyc patrzy przez wielkie okna w głąb izby. Kto stoi za progiem? Kto zagląda do chaty przez okno obrośnięte pnączami róży? Osaczający z przemożną siłą wyobraźnię Sułkowski? Hetman Żółkiewski? Sponiewierana przez życie i ludzi Ewa? Bezimienni i bezdomni, najubożsi z ubogich bandosi?...


---
* Monika Warneńska, "Wiatr za progiem: Opowieść o Żeromskim", Wyd. Lubelskie, 1971, s. 158

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 559
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: