Dodany: 14.05.2015 10:34|Autor: Pok

Kwiecień 2015 cz.1


Tabula rasa: Spory o naturę ludzką (Pinker Steven) (5,5)
Jak najbardziej zgadzam się z autorem, że nie wolno zaprzeczać istnieniu ludzkiej natury i że ma ona swoje dobre, jak i złe strony. Książka jest napisana niezwykle przystępnie, a jednocześnie porusza bardzo istotne zagadnienia. Do głównych z nich należą spory przenikające wciąż (mimo wyraźnych postępów w nauce) do obiegowych opinii, takie jak przekonanie, że umysł dziecka poddaje się dowolnemu kształtowaniu, że kiedyś ludzie byli szlachetni i żyli w harmonii z naturą, czy że umysł i ciało stanowią dwa odrębne byty. Zdaniem autora wiele osób wciąż próbuje zaszczepiać w ludziach te przekonania „dla dobra ludzkości”. Steven Pinker przeciwstawia się temu poglądowi twierdząc, że zakłamywanie rzeczywistości nigdy nie przynosi dobrych rezultatów. Dopiero znając prawdziwe przyczyny problemów można skutecznie szukać ich rozwiązania.

Wielce zaciekawiły mnie badania, według których wpływ wychowawczy rodziców na dzieci jest znikomy (chyba że mówimy o zaawansowanej patologii) i odnosi się głównie do relacji w obrębie rodziny, a nie wpływa prawie wcale na osobowość czy iloraz inteligencji. Za to mniej więcej po połowie odpowiada za te rzeczy wpływ genów i środowiska (przede wszystkim rówieśników, bo to od nich zapożyczamy głównie wzorce, takie jak np. styl ubioru, słuchana muzyka, czy wyznawane wartości). Zaciekawiło mnie też np. że wpływ genów rośnie z wiekiem. Czym jesteśmy starsi, tym bardziej zbliżamy się do naszych preferencji genetycznych.
Nie będę dalej się rozwodzić. Trzeba samemu przeczytać i wyciągnąć własne wnioski. Bardzo polecam.

Listy z Ziemi [Książka i Wiedza] (Twain Mark (właśc. Clemens Samuel Langhorne)) (4)
Książka wyjątkowo trudna w ocenie. Szatan za karę zstępuje na Ziemię na jeden dzień niebiański (co równa się kilku tysiącom lat ziemskim) i w prywatnych listach do aniołów Gabriela oraz Michała opisuje ludzkość oraz głupotę ich sposobu myślenia. Ludzie w jego mniemaniu – nawet ci całkiem inteligentni – zachowują się całkowicie niedorzecznie kiedy chodzi o sprawy religii. Cała książka jest właściwie sarkastycznym i ostrym komentarzem do Biblii wyłożonym prosto i dosadnie. Niektóre argumenty wydają się dość dziwne, inne natomiast uderzają bardzo celnie w paradoksy religii judeochrześcijańskiej. Bóg jest np. miłosierny i sprawiedliwy, ale to nie przeszkadzało, by w jego imię Mojżesz kazał palić miasta, mordować mężczyzn, kobiety i dzieci, którzy niczym nie zawinili (Twain cytuje tutaj Biblię i rzeź Madianitów). Podobne sprzeczności można dostrzec analizując boską wszechmoc, albo wyobrażenie życia po śmierci, które jest zaprzeczeniem tego, co ludzie czynią za życia.

Trzeba pamiętać, iż „Listy z Ziemi” zostały napisane przeszło sto lat temu (wydane zaś „zaledwie” pięćdziesiąt lat temu), dlatego jest to dziełko specyficzne. Ma w sobie jednak to coś. Całość jest króciutka, więc zaznajomienie się z treścią nie przysporzy nikomu problemów. A warto samemu wyrobić sobie mniemanie, czy Twain przybierając pozę Szatana nas tylko podpuszcza, czy jest w tym może coś więcej.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 414
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: