Dodany: 28.03.2015 18:49|Autor: Guinevere7

Wypadek czy przypadek?


Michael Crichton jest naukowcem z Harvardu, ma tytuł doktora nauk medycznych. Nie potrafi obyć się bez podpierania się szeregiem pozycji z literatury fachowej. Pisze w sposób naukowy, czasem wręcz rozwlekle i nieciekawie, z podaniem najdrobniejszych szczegółów. "Norton N22" jest tego przykładem.

Samolot z Hongkongu do Denver odbywa rutynowy rejsowy lot. Kilka godzin po starcie nagle gwałtownie zaczyna opadać... Wybucha panika, na pokładzie wszystko fruwa, łącznie z ludźmi. Pilotowi udaje się opanować maszynę, ale są 3 ofiary śmiertelne tego zajścia oraz 56 rannych.
Specjalny zespół bada przyczyny katastrofy, starając się odpowiedzieć na pytanie: co wydarzyło się w ciągu kluczowych dziewięciu minut lotu. Sprawa jest o tyle trudna, że załoga z Hongkongu milczy i szybko ucieka do swojego kraju. Tymczasem notowania koncernu Norton gwałtownie spadają, a właściciele akurat mieli podpisać kontrakt na sprzedaż samolotów.

Czy to nieszczęśliwy wypadek, czy błąd pilota? A może komuś zależy, aby nie doszło do podpisania kontraktu?

Pomijając szczegóły techniczne, powieść można przeczytać bardzo szybko. Niestety, zamiast ciekawej opowieści z wartką akcją, jest raczej zbiorem danych technicznych i szczegółowych opisów budowy samolotu. Nawet mój mąż, miłośnik lotnictwa i pilot-amator, wymiękł. Co oznacza, że ja byłam dzielna, albowiem wytrwałam do ostatniej strony :).


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 546
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: