Dodany: 07.09.2009 09:41|Autor: Radek8904

Książki i okolice> Książki w ogóle

Jakie książki Agathy Christie szczególnie mi polecacie?


Co prawda przeczytałem ich już sporo(proszę popatrzeć na moje konto) i chociaż będę czytał wszystkie jej książki to jakie szczególnie mi polecacie?
Dziękuję za pomoc :)
Wyświetleń: 7664
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 17
Użytkownik: Radek8904 07.09.2009 09:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Co prawda przeczytałem ic... | Radek8904
przepraszam bardzo za błąd. Oczywiście Agathy piszemy przez "h".
Użytkownik: Marooned 07.09.2009 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: przepraszam bardzo za błą... | Radek8904
"Zabójstwo Rogera Ackroyda". To przełomowa powieść, przez wielu uważana za najlepszą Agathy :) Jeśli znasz angielski polecam czytać w oryginale, można się nieźle ubawić.
Użytkownik: magdarynka29 07.09.2009 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: "Zabójstwo Rogera Ackroyd... | Marooned
Mam za sobą dwukrotne przeczytanie całej kolekcji i ze spokojnym sumieniem muszę stwierdzić, że moich ulubieńców jest całkiem sporo:
- "ABC"
- "Pięć małych świnek"
- "Morderstwo w Orient Ekspresie"
- "4.50 z Paddington"
- "Słonie mają dobrą pamięć"
- "Po pogrzebie"
- "Zakończeniem jest śmierć"
- "Wigilia Wszystkich Świętych"
- "Dziesięciu Murzynkow"
- "Tajemniczy przeciwnik"
- "N czy M?"
Oczywiście - gusta są różne. Ale spróbować warto ;-)
Użytkownik: Radek8904 07.09.2009 14:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam za sobą dwukrotne prz... | magdarynka29
"ABC"
- "Pięć małych świnek"
- "Morderstwo w Orient Ekspresie"
- "4.50 z Paddington"
- "Słonie mają dobrą pamięć"
- "Wigilia Wszystkich Świętych"
- "Dziesięciu Murzynkow"
- "N czy M?"

Te wszystkie już czytałem ^^
Użytkownik: Radek8904 07.09.2009 14:11 napisał(a):
Odpowiedź na: "Zabójstwo Rogera Ackroyd... | Marooned
Tylko właśnie raz pewne wydawnictwo na końcu książki 10 Murzynków napisało mi rozwiązanie tej książki ;/. Byłem na to wściekły. Po prostu czytałem od wydawnictwa i napisali mi tytuł i jakie było rozwiązanie. Ale i tak przeczytam.
Użytkownik: krasnal 07.09.2009 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko właśnie raz pewne w... | Radek8904
Miałam to samo, niestety. Połowa przyjemności z książki zepsuta... Nie wiem, kto wpada na takie bzdurne pomysły, żeby zdradzać zakończenie jednego z najlepszych kryminałów autorki.
Użytkownik: Marooned 08.09.2009 23:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko właśnie raz pewne w... | Radek8904
"Tylko właśnie raz pewne wydawnictwo na końcu książki 10 Murzynków napisało mi rozwiązanie tej książki ;/. Byłem na to wściekły. Po prostu czytałem od wydawnictwa i napisali mi tytuł i jakie było rozwiązanie. Ale i tak przeczytam."

Tym bardziej warto przeczytać. Zaczniesz zwracać uwagę na rzeczy na które byś wcześniej nie spojrzał. Ta książka znacznie zyskuje na powtórnej lekturze :)
Użytkownik: krasnal 08.09.2009 23:22 napisał(a):
Odpowiedź na: "Tylko właśnie raz pewne ... | Marooned
Ale, za przeproszeniem, szlag trafia całą istotę kryminału:( Żal mi tego odkrywania rozwiązania, tego zaskoczenia, które zabrał mi spoiler:/
Użytkownik: janmamut 08.09.2009 23:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale, za przeproszeniem, s... | krasnal
O, właśnie, dobrze prawisz: istota kryminału. Może będąc w wymierającej mniejszości, ale uważam, że jeśli zdradzenie treści książki, Z WYJĄTKIEM KRYMINAŁU, może zepsuć przyjemność z jej czytania, to nie jest ona szczególnie wartościowa. Tymczasem "Absalomie, Absalomie" czy "Alicję..." można śmiało opowiedzieć, by ktoś mógł jeszcze lepiej wychwytywać smaczki.
Użytkownik: krasnal 08.09.2009 23:56 napisał(a):
Odpowiedź na: O, właśnie, dobrze prawis... | janmamut
Zgadzam się, choć tylko częściowo. Są książki, które nie są kryminałami, ale których ważnym elementem jest zaskoczenie, gra z czytelnikiem, stopniowe odkrywanie sytuacji. I wtedy też zdradzenie treści psuje lekturę.
Do tego dochodzi kwestia upodobań. Ja nie lubię wiedzieć, co się dalej wydarzy w książce. Jeśli wiem, to zawsze psuje mi to część przyjemności, niezależnie od ogólnej jakości i gatunku książki (w każdym razie w ramach beletrystyki). Oczywiście zupełnie inaczej jest, jeśli do książki wracam - ale wtedy i tak już doświadczyłam czytania jej po raz pierwszy i odkrywania jej samodzielnie.
Natomiast masz rację - jeśli zdradzenie treści psuje całość, a nie tylko część przyjemności, to bardzo źle świadczy o książce.
Użytkownik: janmamut 07.09.2009 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: przepraszam bardzo za błą... | Radek8904
Jest możliwość edycji własnej czytatki. Chyba, bo nie nadążam za zmianami w nowej wersji. :-)
Użytkownik: Radek8904 07.09.2009 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest możliwość edycji wła... | janmamut
a nie wiesz jak dokładnie?? :P
Użytkownik: janmamut 08.09.2009 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: a nie wiesz jak dokładnie... | Radek8904
Gdy, będąc zalogowanym, wejdziesz we własną czytatkę, nad tytułem będziesz mieć kilka przycisków, z których pierwszym powinno być "Edytuj".
Użytkownik: gosiaw 08.09.2009 20:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdy, będąc zalogowanym, w... | janmamut
Czytatkę tak, można edytować, ale tu mamy do czynienia z tematem na forum, którego standardowo edytować nie wolno, nawet autorowi. Mi akurat kierownictwo pozwala to robić więc przeedytowałam temat, skoro taka jest wola jego autora, wyrażona publicznie. Przynajmniej ja tak rozumiem tę dyskusję. :) Błąd jest już poprawiony, ale i tak na liście nowych wypowiedzi temat wyświetla się po staremu. To samo po wejściu na forum w kategorię "Książki w ogóle". Może to cache jakowyś sprawia i np. jutro już będzie dobrze. A może to błąd, który trzeba będzie opisać w stosownym wątku. Zobaczymy.
Użytkownik: janmamut 08.09.2009 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytatkę tak, można edyto... | gosiaw
O, ślepy, nie odróżniający czytatki od czego innego mamut! Nic dziwnego, że wyginęły, nie widząc przepaści, do których pędzili je neandertalczycy. :-)
Użytkownik: Radek8904 09.09.2009 10:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytatkę tak, można edyto... | gosiaw
Miaugorzata wielkie dzięki!!! Naprawdę. A teraz może wróćmy do tematu pierwotnego o książkach
Użytkownik: makb1 23.09.2009 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Miaugorzata wielkie dzięk... | Radek8904
Śmierć na Nilu (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
zrobiła na mnie takie wrażenie, że musiałam sama przepłynąć się po Nilu, nikogo przy mnie nie zamordowano, ale i tak było świetnie. Widziałam nawet hotel, w którym ta powieść powstała :)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: