Tytułowa "Biała Maria" to ekskluzywny, porcelanowy serwis Rosenthala, oddany przez wysiedloną Niemkę pewnej Polce za słoninę i chleb... To też imię bohaterki książki.

Dużo w tej książce niezwykłych historii, nigdy niewyjaśnionych lub osobliwie spuentowanych po dziesięcioleciach, a misternie układane puzzle ostatecznie tworzą inną układankę, niż nam się z początku wydaje.

Niestrudzona kronikarka ludzkich losów odnalazła w Zofii Kucównie (czytającej często fragmenty książek Krall na wieczorach autorskich) idealną interpretatorkę swoich opowieści.

[Świat Książki, 2012]