Trzy kontynenty, dwa światy, jeden cel - odnaleźć szczęście. Historia dwóch dziewczynek porwanych przez handlarzy ludźmi i człowieka, który przejechał ocean, by im pomóc.

„Wędrówka przez słońce” jest literackim debiutem Corbana Adisona. Autor to społecznie zaangażowany prawnik, któremu na sercu leży los ofiar handlu ludźmi. Pisząc powieść, chciał zaprotestować i uwrażliwić ludzi na ten problem. Powstała wstrząsająca i wzruszająca książka. Nie możemy przypisać jej do jednego, konkretnego rodzaju. Utwór jest zarówno thrillerem, jak erotykiem i romansem. Opowiada dwie historie, które są połączone ze sobą, choć tak bardzo się różnią. Zestawia odmienne światy, odmienne kultury, odmienne wrażliwości.

Akcja rozpoczyna się w Waszyngtonie. Tam mieszka i pracuje prawnik Thomas Clark. Początkowo wydaje nam się, że jest szczęśliwy, ponieważ ma dobrą pracę, żyje w luksusie, przeżywa wielką miłość. Sielanka. Jednak już po kilku stronach odkrywamy, że jego życie nie jest usłane różami. Parę lat wcześniej, po śmierci ich malutkiej córki. opuściła go żona. Dręczony wspomnieniami Thomas przyjmuje propozycję swojego szefa i wyjeżdża do Bombaju, by pomóc w aresztowaniu handlarzy ludźmi. Na miejscu podczas jednej z akcji poznaje Ahalyę, dziewczynkę, która w wyniku tsunami straciła rodziców. Prosi ona Clarka o odnalezienie siostry, Sity. Mężczyzna mocno angażuje się w sprawę i odbywa wiele podróży śladami dziewczynki.

„Wędrówka przez słońce” to wstrząsająca i poruszająca opowieść o współczesnym niewolnictwie. Autor nie boi się poruszyć trudnego problemu, jakim jest prostytucja i handel dziećmi. Nie da się ukryć, że jest to nadal poważny problem w Indiach, gdzie w domach publicznych wykorzystywanych jest około trzy miliony prostytutek, z czego 40% są to dzieci. Historia dziewczynek bardzo mnie zszokowała. Po lekturze książki Addisona zaczęłam się interesować niewolnictwem w Indiach. Przeciętny Polak nie jest w stanie sobie wyobrazić, jak mrocznym miejscem jest Bombaj. Autor uwrażliwia czytelnika i skłania go refleksji, czy dobra materialne są najważniejsze. Powieść wzrusza, wzburza i przyciąga jak magnes.

Gorąco polecam tę książkę, ponieważ nie można przejść obojętnie wobec takich historii.


[Recenzję opublikowałam wcześniej na stronie www.gazetabaltyka.pl]