Dodany: 06.10.2014 18:08|Autor: Fiona54

Czytatnik: Takie sobie...czytanie

1 osoba poleca ten tekst.

Aktor też człowiek


Książkę Marzanny Graff "Artur Barciś. Rozmowy bez retuszu" kupiłam na kiermaszu książek, na którym obecny był sam bohater i współautor Artur Barciś i oczywiście poprosiłam o autograf. Wymieniliśmy kilka zdań. Powiedziałam chyba coś o rolach filmowych pana Artura, on uprzejmie podziękował, następnie książka wylądowała na półce domowej biblioteczki. Długo tam leżała, jakby zapomniana, jakby fakt, że kupiona była od tytułowego bohatera wystarczył za lekturę. Przypomniałam sobie o niej niedawno, kiedy chwilowo nie miałam co czytać. Nie brzmi to zachęcająco, ale...

Jednak warto było przeczytać, choć zdawało mi się na początku, że nic specjalnie ciekawego nie znajdę w niej o Arturze Barcisiu. Co prawda aktor świetny, ale wypowiada się przecież za pomocą swoich ról, reszta nie jest istotna. Okazało się, że byłam w błędzie. Reszta okazała się być interesująca i niebanalna. Oto młody chłopiec, dziecko z ubogiej rodziny, nieco chorowite, nieśmiałe, wrażliwe zakochało się w teatrze, muzyce, tańcu. Niepozorny chłopak, którego los lub Stwórca obdarzył licznymi talentami artystycznymi. Nie było łatwo, z Częstochowy Artur Barciś z trudem i determinacją przebijał się na sceny warszawskich teatrów. Ile go to musiało kosztować, wie tylko ten, kto też jest nieśmiały, ma aparycję bardziej niż skromną i pochodzi z tzw. prowincji. Barciś, odpowiadając na pytania Marzanny Graff, opowiada swoją historię. Mówi o rolach, które były przełomowe dla jego kariery, o reżyserach i kolegach aktorach, którzy spełnili ważną rolę w określonym momencie jego życia, o serialach, które dały mu popularność i pieniądze. Zwierza się także ze swoich wad i słabości...

Opowieść Artura Barcisia jest szczera, bezpośrednia i pokazuje, że jest tzw. normalnym facetem. Nie gwiazdorzy, nie udaje nikogo. Sympatyczny człowiek, takie właśnie wrażenie zrobił na mnie podczas tej króciutkiej rozmowy na kiermaszu książek. Mam jednocześnie w pamięci jego rewelacyjne role, jak choćby w serialu "Doręczyciel".
Książka obfituje w zabawne zdarzenia z życia bohatera. Przy niektórych śmiałam się w głos. Jednak największe wrażenie zrobiła na mnie informacja, że pan Barciś pisze opowiadania - bajki. Jedną z nich poznajemy na końcu książki. Ocenę pozostawiam czytającym, ja byłam pod wrażeniem.

Konkludując, warto czasami dowiedzieć się, co myślą o sobie zwykli ludzie, nawet jeśli są to aktorzy :)




Rozmowy bez retuszu (Graff Marzanna (Graff-Oszczepalińska Marzanna), Barciś Artur)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 721
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: