Dodany: 24.06.2009 11:45|Autor: miniwa
Niekrótka i niezwykła historia o poszukiwaniu swojego miejsca
Oscar jest niemożliwie grubym i fajtłapowatym Dominikańczykiem, który zupełnie nie potrafi odnaleźć się w świecie swoich rówieśników. Z tego powodu coraz bardziej zakompleksiony chłopak ucieka w świat gier RPG, komiksów i książek fantasy. Jedna rzecz zawsze jednak pozostaje niezmienna - miłość Oscara do dziewczyn. Niestety żadnej nie potrafi poderwać ani skłonić do pójścia z nim na randkę. Wszystko jest niby błahe, jednak brak akceptacji ze strony rodziny i znajomych sprawia, że Oscar coraz bardziej pogrąża się w depresji. Gdy wydaje się, że wszystko już stracone i życie nie ma dla chłopaka sensu - pojawia się Ybon, w której Oscar oczywiście zakochuje się. Tym razem ze wzajemnością, jednak za to uczucie będzie musiał słono zapłacić.
Osobiście jestem zafascynowana tą książką. Wysmarkałam chyba tysiąc chusteczek, ale "Krótki i niezwykły żywot..." to ten typ pisarstwa, który uzależnia od siebie. Trochę kojarzy się z prozą Hemingwaya, z odrobiną realizmu magicznego, a do tego wszystkiego brutalny język, mnóstwo wulgaryzmów, które tu nie wydają się nie na miejscu i nie brzmią tak wulgarnie, jak mogłyby.
Spotkałam się z opinią, że liczne odniesienia do komiksów i sci-fi są dla przeciętnego czytelnika niezrozumiałe. Oczywiście! Ale na tym polega urok! OK, żyjemy w dobie sztuki dla sztuki, jednak czytanie książek zawsze rozwija i chociaż sama nie jestem fanką mangi, anime, komiksów Marvela (chociaż wiem, co w tym jest grane), powieść Diaza skłania czytelnika do zainteresowania się, co to takiego, poszukania informacji, poznania czegoś nowego. Ot, mówiąc najogólniej i bardzo upraszczając - popkultura, tak jak i ta książka.
Bardzo polecam, mnie zachwyciła :).
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.