Dodany: 12.07.2014 09:35|Autor:
z okładki
Jestem historykiem, nie historykiem sztuki, i kiedy patrzę na obraz, zawsze interesuje mnie człowiek, który go namalował. Chwytam go za opończę czy kabat, zależnie od epoki, i proszę: „opowiedz mi coś o sobie!” Staram się o nim dowiedzieć jak najwięcej. Najbardziej zależy mi na tym, żeby przybliżyć Czytelnikowi artystę-człowieka. Żeby ukazać go na tle epoki, wpisać w historię, podpatrzyć prywatnie – żeby się z nim spotkać.
Nie zajmuję się teorią sztuki i meandrami jej interpretacji. Jestem tylko pośredniczką między archiwum, biblioteką i muzeum a zwykłym zjadaczem chleba zainteresowanym sztuką. Tropię ślady artystów i dzielę się rezultatami. I jeżeli uda mi się przenieść czytelnika bodaj na chwilę w dawno minione czasy i zachęcić do bliższego kontaktu ze sztuką, będę uważała, że książka spełniła swoje zadanie i zabiorę się do przygotowania kolejnego tomu. Bo, jak napisała jedna z czytelniczek, sztuka jest ratunkiem w zamęcie życia w naszym dziwnym świecie.
od autorki
Bożena Fabiani - historyk, nauczyciel akademicki. Pisze, tłumaczy i popularyzuje wiedzę o sztuce. Od kilkunastu lat w niedzielne przedpołudnia Program II Polskiego Radia prezentuje jej gawędy o artystach i ich dziełach w cyklu redaktor Ewy Prządki „W stronę sztuki”.
[Świat Książki, 2012]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.