Dodany: 28.06.2014 22:10|Autor: meinhard

Czytatnik: Cytatnik

Jurij Andruchowycz, Moscoviada, Wołowiec 2004, s. 84


To miasto strat. Dobrze byłoby zrównać je z ziemią. Zasadzić znowu nieprzebyte fińskie lasy, które rosły tutaj wcześniej, wyhodować niedźwiedzie, łosie, sarny - niech pasą się dookoła porosłych mchem kremlowskich ruin, niech pływają okonie w przywróconych do życia moskiewskich wodach, dzikie pszczoły niech w skupieniu gromadzą miód w głębokich pachnących dziuplach. Trzeba tej ziemi dać odpocząć od jej zbrodniczej stolicy. Być może później będzie ona zdolna do czegoś pięknego. Bo przecież nie może wiecznie zatruwać świata bakcylami zła, ucisku i agresywnego, tępego niszczenia!
I na tym, moje panie i moi panowie, polega największe zadanie, taki jest niezbędny warunek przetrwania ludzkości i niech na tym skupi się cały patos cywilizacji wielkich narodów współczesności - aby bez kropli przelanej krwi, bez cienia przemocy, przy użyciu humanitarnych demokratycznych dźwigni, zrównać z ziemią Moskwę - może z wyjątkiem kilku cerkwi i klasztorów - a na jej miejscu stworzyć zielone muzeum tlenu, światła i rekreacji. Tylko w takim przypadku można mówić o jakiejś przyszłości dla nas wszystkich zamieszkujących tę planetę, Meine Dammen und Herren!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 243
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: