Dodany: 28.06.2014 09:34|Autor:
z okładki
Ma dwie córki, dwóch byłych mężów (jednego nieślubnego), klitkę na Grochowie. Nie ma majątku, samochodu, recepty na miłość. To kobieta po przejściach, a może raczej "kobieta, po której przeszło życie". Ale pisze o sobie: "Jestem szczęściarą. Zawsze miałam, co chciałam, i brałam, co mi się podobało". Joanna Jagiełło maluje swoje życie szczerze i bez retuszu - chwile piękne, chwile trudne, chwile bolesne. To książka o skomplikowanych relacjach rodzinnych, macierzyństwie i pisaniu. A przede wszystkim o tym, jak być szczęśliwym i nie stracić siebie bez względu na okoliczności.
"Odwaga pokazania własnego życia bez owijania w fikcję. Lepienie siebie, szukanie prawdy emocjonalnej i zmysłowej. Zmagania z pamięcią, pasja, by nadać wspomnieniom kształt - tak urokliwy, że trudno się od nich oderwać".
Grażyna Plebanek
"Po dniu czytania nie mogłam się już oderwać od książki Joanny Jagiełło; chciałam zostać na dłużej w hotelu jej rzeczy: paranteli, miłości i życiowych wyzwań, ponieważ ta pasjonująca, intymna opowieść mojej rówieśniczki pomogła mi zrozumieć także siebie".
Wioletta Grzegorzewska
[Czarne, 2014]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.