Dodany: 01.05.2009 18:16|Autor:

Książka: Srebrna Zatoka
Moyes Jojo
Notę wprowadził(a): bursztynowa

nota wydawcy


Mike Dormer wyjeżdża z Londynu do małego nadmorskiego miasteczka w Australii, by nadzorować budowę ekskluzywnego hotelu. Spodziewa się, że będzie to rutynowe przedsięwzięcie, kolejny szczebel korporacyjnej kariery. Staje się jednak inaczej. Srebrna Zatoka nie jest zwyczajnym kurortem. W ekscentrycznym, choć podupadłym hotelu mieszkają trzy niezwykłe kobiety: tajemnicza sterniczka Liza McCullen, jej dziesięcioletnia córka oraz ciotka Kathleen - legendarna poławiaczka rekinów. Podobnie jak reszta mieszkańców, zrobią wszystko, by plany Mike'a nie doszły do skutku.

Zderzenie światów Mike'a i Lizy sprawia, że sytuacja w kurorcie wymyka się spod kontroli. Sprawy przybierają dramatyczny obrót. Delfiny, orki, a także kobiety McCullen stają przed niebezpieczeństwem, którego nikt nie był w stanie przewidzieć. Mike zaś musi znaleźć odpowiedź na pytanie trapiące wszystkich mieszkańców zatoki.

[Red Horse, 2009]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2427
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: milenaj 08.05.2009 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Mike Dormer wyjeżdża z Lo... | bursztynowa
Po "Zakazanym owocu", który bardzo mi się podobał, oczekiwałam czegoś innego od nowej książki Moyes. Historia jest poruszająca, ale czegoś brakuje. Z każdą stroną autorka mnoży zwroty akcji i chyba w końcu jest ich po prostu za dużo.
Użytkownik: atram78 24.08.2009 23:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Mike Dormer wyjeżdża z Lo... | bursztynowa
Dosyć przyjemna książka (jeśli w ogóle o książce można tak powiedzieć ;) ). Może i trochę przewidywalna, ale mimo to dobrze się ją czyta.
Niestety nie przywiązałam się zbytnio do bohaterów "Srebrnej Zatoki". Jakoś nie umiałam wczuć się w ich kłopoty.
Być może po prostu czułam, że wszystko skończy się tak, jak się skończyło i stąd ten brak silnego zaangażowania? No naprawdę nie wiem... ;)
Polecam na wakacje!
Użytkownik: Judytta 25.08.2009 12:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Dosyć przyjemna książka (... | atram78

Srebna Zatoka to lektura jak najbardziej nadająca się na wakacje.
Osobiście bardzo mi się spodobała mimo że pewne sprawy można było przewidzieć aczkolwiek pod koniec tak się poplątało że nie byłam pewna czy sprawy się wyprostują..

Użytkownik: editb 20.04.2012 14:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Mike Dormer wyjeżdża z Lo... | bursztynowa
Książkę przeczytałam jednym tchem, chociaż ma ponad 400 stron. Hostoria ma kilku narratorów: młodą kobietę, Lizę, jej jedenastoletnią córkę Hannę, ciotkę Kathleen oraz młodego meżczyznę, Mike'a, który sporo namieszał w ich życiu. Opowieść wciąga już od pierwszego zdania. Skrywana przez Lizę tajemnica nie pozwala się oderwać od lektury. Bohaterowie są wyraziści i autentyczni. No i te historie o wielorybach i delfinach...Z jednej strony sprawiają, że chciałoby się tam mieszkać, z drugiej wyciskają łzy na myśl, jaki okrutny los człowiek zgotował tym cudownym stworzeniom. Polecam na wakacje, ale również na długie jesienno-zimowe wieczory, kiedy marzymy o morzu i plaży.
Użytkownik: anilewe88 01.01.2019 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Mike Dormer wyjeżdża z Lo... | bursztynowa
Srebrna zatoka nie jest jedną z moich ulubionych książek, ale nie żałuję, że ją przeczytałam i poleciałam dalej koleżankom. Uważam, że może i nie jest to opowieść, która poruszyła me serce i duszę, jednakże ma ona ważną lekcję do przekazania. Pewnie sądzicie, że każda dobra książka ma jakąś lekcje do przekazania, a jakże! To daje mam logiczny wniosek, że jest to dobra książka, która warto jest poznać.
Co mnie urzekło?
Narracja. Historia opowiadana jest z perspektywy kilku postaci, bohaterów, którzy w bardzo emocjonalny i charakterystyczny sposób przedstawiono.
Opis delfinów, wielorybów, pięknej zatoki, Australii oraz jak niemożliwe staje się możliwe.
Oczywiście jest też tajemnica do rozwiązania. Miłość nie rodzi się od razu, gdyż nie jest to tanie romansidło, do tej miłości bohaterowie musieli dojrzeć, poznać siebie, zmienić swoje życiowe nastawienie, przetrawić swoją historia i zmienić plany, jakie sobie założyli.
Na podsumowanie, aby nie spoilerować WAM już, napiszę, że szukałam czy powstał film na podstawie książki. Dodam, że lubię oglądać tylko te naprawdę dobre historie.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: