Dodany: 03.05.2014 13:30|Autor: Pok

Czytatnik: Książkowe wspomnienia

1 osoba poleca ten tekst.

Luty 2013


Bunt sieci (Bendyk Edwin) (4)
Poprzednie książki Bendyka bardziej mi przypadły do gustu (szczególnie „Miłość, wojna, rewolucja”). Brakowało mi przede wszystkim złożonej analizy wielu procesów tworzących jedną spójną całość. W „Buncie sieci” Bendyk przygląda się z bliska zjawiskom odpowiedzialnym za usieciowienie społeczeństwa i opisuje, jakie mogą być tego konsekwencje. Zastanawia się również dlaczego doszło do tytułowego „buntu sieci” podczas sporu o ACTA, a w drugiej części książki (zbiorze publikowanych już esejów i felietonów) porusza rozmaite sprawy związane mniej lub bardziej z wizją wyłaniającej się nowej rzeczywistości. „Bunt sieci” jest książką niewątpliwie dobrą i wartą uwagi, ale już nie tak głęboką jak np. „Miłość, wojna, rewolucja”.

Na Zachodzie bez zmian (Remarque Erich Maria (właśc. Remark Erich Paul)) (4,5)
Wielkim atutem książki jest umiejscowienie akcji podczas pierwszej wojny światowej i to jeszcze po stronie niemieckiej. Ta opowieść o bezsensie wojny musiała swego czasu wywrzeć wielkie wrażenie na opinii publicznej. W czasach gdy tyle mówiło się o patriotyzmie i poświęceniu dla narodu, brutalna relacja z wojennych zmagań była jak zimny prysznic. Dzisiaj jednak „Na Zachodzie bez zmian” nie robi już aż takiego wrażenia. Tym bardziej, że jest to powieść krótka i fragmentaryczna (autor opisuje pewne wyjęte fragmenty z życia młodego żołnierza ujęte w ciągu chronologicznym). Mimo wszystko warto „Na Zachodzie bez zmian” przeczytać. Temat przecież będzie tak długo aktualny, jak długo będą na tym świecie wojny. Zaś sugestywne opisy, rozterki i zmagania bohaterów nie utraciły swej literackiej wartości.

Tai-Pan: Powieść o Hongkongu (Clavell James) (6)
Rewelacja! Trzecia książka Clavella i trzeci raz maksymalna nota! Clavell ma niesamowitą zdolność opisywania wszystkiego w taki sposób, że czytelnik pochłania z wywieszonym jęzorem każde słowo, a jednocześnie udaje mu się uniknąć sztucznego budowania akcji i papierowych postaci. Wszystko wydaje się być na miejscu i tworzy sugestywny obraz. W dodatku jego książki posiadają sporą wartość. Nie tylko znakomicie naświetla psychologię bohaterów, ale także podaje mnóstwo faktów historycznych i kulturowych. A podaje je jako naturalne tło wydarzeń. Zaś same wydarzenia są tak przygotowane, iż skłaniają czytelnika do namysłu i mimochodem przemycają rozmaite mądrości (które jednak czytelnik sam musi sobie w głowie poskładać). Jak dla mnie najlepszy autor ze wszystkich, których twórczość do tej pory czytałem.

Tajna wojna Hitlera (Wołoszański Bogusław) (4)
Głównym celem książki jest wskazanie faktów, które potwierdzają tezę, jakoby Hitler dążył od połowy wojny do zawarcia sojuszu z Zachodem. Wołoszański opowiada rzeczowo, lecz z jednoczesną nutką sensacji. Z tej opowieści wyłania się obraz Hitlera jako konsekwentnego polityka ważącego każdy ruch, a nie jako podupadającego na zdrowiu wariata. Aby osiągnąć swoje cele Hitler musiał posiadać dobrą kartę przetargową. A tą był zaciekły i krwawy opór. Dobra książka, ale tylko dobra i nie wywarła na mnie większego wrażenia.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 687
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: