Dodany: 13.12.2004 16:00|Autor: kie_rka
Długie :)
"Wystarczył jeden niefortunny rzut kośćmi... Baron Lindsey Fordyce zaryzykował i przegrał. A stawką była - ni mniej, ni więcej - tylko własna córka, Rowena. Nieszczęsna dziewczyna musi na rok zamieszkać w ponurym zamku sir Garetha, człowieka o mrocznej przeszłości, któremu przypisuje się morderstwo i wszystko co najgorsze. Nikt nie ma wątpliwości co do zamiarów sir Garetha wobec pięknej Roweny, lecz on zbyt długo czekał na możliwość zemsty, by uroda dziewczyny przesłoniła mu cel."
[wyd. Da Capo]
Romansik jak romansik, wszystko oklepane, trochę przydługawy. Akcja nawet fajna, fabuła również. Jedyna rzecz, jaką niektórzy mogą poczytać za minus, to długie i ciągnące się kwieciste frazesy, czasami na dwie strony. Ja osobiście czytałam to bez problemu, to już zależy od gustu każdej czytelniczki - czy lubi takie długie opisy, czy woli wartką akcję.
Oprócz tego nic mi się więcej nie kojarzy. :)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.