Dodany: 12.12.2004 22:27|Autor: mierzyk

Klimat tamtych lat


Ten zbiór reportaży Hanny Krall to doskonała lektura dla wszystkich, którzy - tak jak ja - kochają reportaże. Może nie każdy zamieszczony w niej tekst jest genialny, artykuły pochodzą przecież z lat 70-tych, kiedy Hanna Krall zaczynała pisać, a niektóre tematy narzucano jej z góry. Mimo to warto przeczytać tę książkę.

Przyznam szczerze, że do tej pory nie przepadałam za tekstami pani Krall. Może zraziła mnie analiza jej sztandarowej powieści na lekcjach polskiego w liceum? "Spokojne niedzielne popołudnie" nie jest jednak powieścią, tyko zbiorem krótkich tekstów, publikowanych w "Polityce" i "Tygodniku Powszechnym". Choć opowiadają one o losach konkretnych ludzi z epoki PRL-u, budują niesamowity klimat, dzięki któremu możemy nie tylko przenieść się myślami w tamte lata, ale także zrozumieć motywy postępowania żyjących wówczas ludzi. Co ciekawsze, łatwo dojść do wniosku, że ludzie ci nie różnili się za bardzo od nas, choć sytuacja, w jakiej żyjemy, zmieniła się diametralnie. Krall umie jednak odideologizować zachowania nawet największych komunistycznych działaczy. Pokazać, że byli ludźmi, którzy kochali, nienawidzili i bali się.

Warto zwrócić uwagę na język Hanny Krall - minimalistyczny, bez odzobników, skrajnie konkretny. Doskonale odpowiada on wrażliwości autorki, która w obserwowanym przez siebie wycinku rzeczywistości nie przeoczy najdrobniejszego szczegółu. Kiedy warszawski robotnik wstaje rano z łóżka, wiemy nawet, gdzie stawia stopę, by mu się drzazga nie wbiła, a także ile dekagramów czarnego salcesonu kupuje sobie na śniadanie.

Wszystkim polecam porażający tekst "Portret rodziny Z. we wnętrzu". Ta opowieść o warszawskich inteligentach w perfekcyjny sposób przedstawia sytuację elity umysłowej w czasach komunizmu.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2232
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: