Dodany: 26.03.2009 11:32|Autor: basiaa5
Lektura "łatwa, lekka i przyjemna"
Pewnie narażę się ogromnej liczbie fanek Lauren Weisberger, ale, niestety, książka w najmniejszym stopniu nie powala na kolana. Nawet na jedno kolanko...
Oczywiście nie powiem, że książki nie czyta się łatwo, bo inaczej sama bym jej nie przeczytała, ale kartka po kartce coraz bardziej przekonywałam się, iż wystarczy wymyślić kilka różnych żeńskich postaci (każda w innym zawodzie, z trochę inną sytuacją materialną i zawodową i oczywiście z problemami w miłości), wymieszać je wszystkie z bohaterkami poprzednich typowo babskich bestsellerów, jak np. "Bridget Jones" czy "Seks w wielkim mieście" - i oto mamy następną, banalną wręcz lekturę, która kompletnie nic do naszego życia nie wnosi.
Owszem, momentami było zabawnie, ale każdy żart, który mnie chociaż troszkę rozbawił, wzbudzał we mnie uczucie, że gdzieś to już słyszałam.
Rownież opisy postaci, miejsc i sytuacji nie zaspokajały mojej wyobraźni. Gdy czytasz książkę, masz jej wizję w głowie; tu przez kompletny brak dokładnych opisów nie miałam nic... To trochę tak, jakby oglądało się serial. Same suche fakty, bez głębszych emocji, fabuła jakby "na siłę".
Tę publikację polecam osobom, którym nie zależy, aby książka wniosła zbyt dużo do ich życia. Raczej z nudów w deszczowy wieczór można przeczytać, a za tydzień już się jej nie będzie pamiętać.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.