Dodany: 11.12.2004 14:46|Autor:

Książka: Chłopiec i jego czołg
Frankowski Leo
Notę wprowadził(a): yennka

1 osoba poleca ten tekst.

nota wydawcy


Planeta Nowe Kaszuby była kiedyś gazowym olbrzymem, ale kiedy jej słońce zamieniło się w supernową, wszystkie lekkie pierwiastki uleciały w przestrzeń. Pozostała jedynie bryła metali ciężkich o temperaturze ośmiu tysięcy stopni. Pierwsza na powierzchni ostygła warstwa wolframu, potem kolejne, aż do rtęciowego jądra. Słońce tymczasem stało się pulsarem, wypalającym powierzchnię planety swoim zabójczym promieniowaniem. Mieszkańcy Nowych Kaszub żyli wewnątrz swojego świata, w tunelach, wywierconych w grubej na tysiąc stóp warstwie czystego złota. Mimo to, pozbawieni węgla, tlenu, wodoru, a nawet zwykłej ziemi, byli najbiedniejszymi ludźmi we wszechświecie. Jednak kiedy połączyli wirtualną rzeczywistość z wojskami pancernymi, tworząc symbiotyczny związek między wojownikiem i jego myślącym czołgiem, sztuka wojny i oblicze galaktyki zmieniły się nie do poznania. Nie wspominając już o seksie...

[ISA, 2002]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1432
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: jerry81 17.05.2012 21:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Planeta Nowe Kaszuby była... | yennka
Dopiero co skończyłem czytać książkę "A Boy and His Tank". Autor ten sam, tytuł (po przetłumaczeniu) niby się zgadza, a mimo to po opisie nie poznaję książki... Czytasz sobie człowieku opis na okładce i myślisz, że wiesz co dostaniesz w środku. A figa! Nazwy się mniej więcej zgadzają, ale reszta to już całkiem inna bajka.
Zawsze dotychczas myślałem, że to typowe dla polskich wydawców tymczasem nie - to widać spisek ogólnoświatowy.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: