Jarosław Iwaszkiewicz podróżuje po Polsce. Są to podróże intelektualne: odwiedzamy teatry, krakowskie zabytki, Żelazową Wolę jako miejsce urodzin Frederyka Chopina, odwiedzamy Sandomierz i dom Długosza. Są to podróże sentymentalne (urocze wspomnienia z Warszawy, z Zakopanego, z Leżajska). Są to - wreszcie - podróże-wspomnienia po... tematy do opowiadań. Jest to bardzo ciekawy materiał dla polonistów - pisarz przypomina genezę powstania takich tekstów, jak "Młyn nad Lutnią", "Dziewczyna i gołębie" i "Kościół w Skaryszewie".

Widać w tych esejach humanizm, "zdrowe" podejście do człowieka, głęboko przemyślane idee życia. Jest Iwaszkiewicz patriotą, prawdziwym Polakiem. Można od pisarza uczyć się kultury podróżowania, oddechu od codzienności. Po prostu warto przeczytać "Podróże do Polski" i dowiedzieć się, czym jest... Polska.

Moim zdaniem ten zbiór esejów powinien być lekturą szkolną.