Dodany: 26.10.2008 20:38|Autor:
z okładki
Hanna nie mogła uwierzyć, że zwróciła na siebie uwagę Luciana. Nazwał ją przecież małą, szarą ptaszyną, która natychmiast zrywa się do lotu, gdy tylko ktoś podchodzi zbyt blisko. I nagle odmiana losu - wyspa na Karaibach, tropikalna burza na morzu i ona z Lucianem na jachcie...
[Harlequin, 1994]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.