Dodany: 05.10.2008 14:42|Autor: hologram0

Bycie bogiem wcale nie jest usłane różami


Jak powszechnie wiadomo, każde bóstwo potrzebuje wyznawców. I nie jest prawdą, jakoby było ono całkowicie niezależne. Im więcej wyznawców oddaje cześć którejś z istot wyższych, tym jest ona silniejsza. W boskim panteonie jest wiele miejsca, tak więc są bogowie żniwiarzy, złodziei, a nawet szczurów. A co się dzieje, kiedy bóstwo traci wyznawców? Zmienia swoją postać na coraz bardziej plugawą, tzn. w miarę utraty wpływów "spada" coraz bliżej ziemi. Ażeby w końcu osiągnąć najniższe stadium - żółwia, który przecież skorupą dotyka ziemi. Zapytacie państwo, cóż takie bóstwo pod postacią żółwia może uczynić. Otóż odpowiadam: nic!!! No, może poza zaczepianiem przechodniów i pytaniem, czy przypadkiem nie zechcieliby zostać jego wyznawcami. Jak widać, ciężka jest dola bogów.

Podjęcie tego tematu przez Pratchetta musiało skończyć się dla mnie (jak zwykle zresztą) braniem środków na uspokojenie, w celu powstrzymania się od śmiechu. Książka warta każdej wydanej na nią złotówki i poświęconej godziny na czytanie. Nie dość, że zabawna, to jeszcze mądra. Polecam!


[Recenzję zamieściłem wcześniej na stronie sklepu internetowego merlin]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2056
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: