Dodany: 11.07.2008 14:00|Autor:
z okładki
Podczas gdy w epoce wiktoriańskiej człowiek nie chciał, aby świat wiedział cokolwiek o jego problemach seksualnych, dziś jesteśmy zmartwieni, jeśli o naszych pragnieniach nikt nic nie wie. Ludzie odsłaniają głębokie źródła swoich problemów tylko w stanach ostrego duchowego i emocjonalnego cierpienia, które każą im szukać pomocy u terapeuty.
Jedną z wartości, jaką kryją w sobie nasze czasy przełomu - "ery psychoterapii" - jest to, że została nam dana szansa głębszego wejrzenia w istotę człowieczeństwa, nawet jeśli czynimy to przy okazji rozwiązywania naszych własnych, jednostkowych problemów.
[Państwowy Instytut Wydawniczy, 1978]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.