Dodany: 13.06.2008 12:33|Autor: wenoma
"Antychrysta" Nothomb Amélie
Tylko kilkadziesiąt stronnic.
W przerwie między sesją, a obroną, bo już się bronię (jak to szybko minęło...).
Tak niewiele, a tyle radości :)
Chwila oderwania, odreagowania.
Książeczka? Ciekawa, szkoda tylko, że nie było troszkę głębszej analizy osobowości... ale może to już takie u mnie od nauki, że trzeba się wgłębiać, analizować i, co tu ukrywać, lać wodę ;)
Mam nadzieję, że w poniedziałek całą bnetka, będzie ze mną myślami :)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.