Dodany: 26.04.2004 23:36|Autor: medyk

political fiction


Sięgnąłem po tą książkę mając nadzieję na typowo ludlumowską rozrywkę najwyższej próby - taką która nie pozwoliłaby mi się oderwać od wykreowanej rzeczywistości. Niestety - przynajmniej dla mnie - niewiele tu wciskających w fotel i zapierających dech w piersiach momentów akcji. Jest to taka książeczka z rodzaju political fiction, gdzie dość dużo miejsca poświęcono dyskusjom na temat zależności polityczno-ekonomicznych w wielkim kraju za Atlantykiem. Nie mogę powiedzieć żeby była to zła książka, ale jeśli ktoś oczekuje od dużej ilości sensacji, niech lepiej sięgnie po inna książkę Ludluma.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3740
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: dr_panov 12.08.2008 13:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Sięgnąłem po tą książkę m... | medyk
Zgadzam się z przedmówcą, zdecydowanie odmienna stylowo o typowych powieści mistrza, niewiele akcji. Jednak odnoszę wrażenie że pomimo upływu tylu lat (ponad trzydzieści od wydania) nie straciła nic na aktualności. Podobne mechanizmy działania służb, dochodzenia do władzy itp. Dla mnie pozycja zasługuję na czwórkę z małym plusem.
Użytkownik: Suomka 28.06.2012 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Sięgnąłem po tą książkę m... | medyk
Jak dla mnie strasznie nudna. Przez 200 str nic się nie dzieje, potem chwilkę jakaś akcja i znowu nic. Nie polecam tej książki absolutnie. 500 str męczenia się. Dialogi średnie, mało interesujące, zdecydowanie nie porywająca. Thriller to na pewno nie jest żaden, a jak już umieszczono to w tej kategorii, to 'Trevayne' jest najnudniejszym thrillerem jaki czytałam.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: