Dodany: 28.05.2008 12:30|Autor:

nota wydawcy


Do czego służy teatr? Do czego, jeśli nie - rzecz jasna - do wystawiania, co wieczór na nowo (jakby po raz pierwszy), tego lustra przed nasze biedne złudzenia? Do czego, jeśli nie do demaskowania rzeczywistości żyjącej pod naszymi kłamstwami albo obawami? Bo poza tym nie ma z niego żadnego pożytku.

fragment książki


Dramat Sylviane Dupuis to seria pytań rozwieszanych w ciszy. Teatr jest dla niej, jak to sama ujęła w tytule jednego z niepublikowanych tu esejów, "zmaterializowanym wierszem". Materią będą w tym przypadku, jak u Becketta, nie tylko słowa; będzie także - a może przede wszystkim - to, co pomiędzy nimi: rytm wiersza wyznaczą pauzy. Dlatego zapewne w tekście napisanym tuż po śmierci Becketta, składając hołd nobliście, Dupuis podkreślała: "W ciszy zaszła jakaś zmiana. Zamilkł głos, który przecież nie przestawał przypominać wciąż tylko o jednym - o niemożliwości wypowiedzenia się. A cisza, jaką po sobie pozostawił, opadła na nas jak mgła".

ze "Wstępu"

[Księgarnia Akademicka, 2005]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 606
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: