Dodany: 12.02.2014 17:54|Autor: Klosterkeller

cytat z książki


Zanim zaczęłam robić Program, na określenie prostytucja oberwałbyś w twarz. Wtedy, kiedy jeszcze piłam, coś takiego nawet by mi do głowy nie przyszło. Dopiero rozmowy ze sponsorką coś mi uświadomiły, pomogły zrozumieć. Nigdy nie miałam klientów, nigdy z nikim nie uzgadniałam ceny jakichś seksualnych usług, a tak właśnie wyobrażałam sobie prostytucję. Śmiejesz się? Wiem, wiem. Ludzie też jakoś wyobrażają sobie alkoholików i często ich wyglądem są zaskoczeni. W każdym razie wybierałyśmy się do lokalu. Forsy miałyśmy na jednego drinka, nie więcej. Ale że obie byłyśmy młode i atrakcyjne, szybko przysiadali się jacyś faceci i finansowali całą zabawę, a my… jakby niepisaną regułą było kończenie takiej szalonej nocy z nimi. Nie wiem, czy rozumiesz – to był element imprezy, a nie cena. Przynajmniej tak się wydawało. Czasem nie trafiał się odpowiednio zamożny fundator, innym razem był, ale zupełnie nieatrakcyjny, bo za gruby albo za stary… Nie chciałabym tworzyć jakiejś iluzji ani udawać, byłam młodą (miałam 22-23 lata), zdrową kobietą, też miałam określone potrzeby*.

---
* Meszuge, „Krok za Krokiem”, wyd. WAM, 2014, s. 235-36.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 369
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: