Heidi Hassenmüller zebrała przeżycia młodej dziewczyny, która była molestowana przez swojego ojczyma, w jedną bardzo intrygującą książkę.

Akcja powieści rozgrywa się tuż po II wojnie światowej. Matka Gabi po starcie męża wyszła za jego przyjaciela. Na początku, jak to zwykle bywa, był miły i sympatyczny, jednak gdy Gabi zaczęła dorastać, zaczął interesować się jej ciałem. Niemal co dzień ją molestował, matka słysząc jej skargi po prostu nie uwierzyła, a ja myślę, że nie chciała uwierzyć dziewczynie.

Autorka w przejmujący sposób przedstawia walkę Gabi z samą sobą, z ojczymem, w sumie z całym światem… Dziewczyna próbując przeciwstawić się ojcu uciekała z domu, próbowała nawet popełnić samobójstwo!!!

Gabi osiągnęła cel i uwolniła się od ojczyma drogą sądową.

Mnie osobiście ta opowieść bardzo poruszyła, dała do myślenia. Czytałam nawet, że autorka otrzymała bardzo dużo listów od młodych ludzi, którzy ujawnili pod wpływem tej historii swoje bolesne przeżycia.

Polecam tę książkę szczególnie ludziom wrażliwych na cudzą krzywdę.