"Antyczny" nie znaczy "trupi"
Moim skromnym zdaniem to najlepsza komedia Arystofanesa. Dowcipna, zabawna, a przede wszystkim - do dziś aktualna, bo i problemy, które porusza, są do dziś aktualne. Niby jest to atak na Sokratesa, współczesnego poecie, niby jest to napiętnowanie (aczkolwiek niesłuszne w przypadku Sokrata, moim zdaniem) przeróżnych "mędrców", gotowych za garść grosza głosić swoje "mądrości". Lecz mimo komediowego charakteru jest tu widoczne zatroskanie o świat nas otaczający. Mimo naprawdę niesamowitych wygłupów i tańców chóru wyziera stąd gorzka refleksja, że zawsze znajdzie się jakiś oszust, gotów wcisnąć nam największą bzdurę, jeśli tylko tego będziemy chcieli. Smutna-wesoła staroattycka komedia.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.