Użytkownik: Sznajper 28.07.2014 14:28 napisał(a):
Odpowiedź na: W książce Szczerka mowa j... | LeoniMa To naprawdę przyjemna wizja? Bo mnie się wydała bardzo gorzka. Szczerek musiał mocno się nagimnastykować, żeby doprowadzić II RP do momentu, kiedy staje się regionalną potęgą, a i tak nie jest to państwo, w którym chciało by się żyć.

Użytkownik: Monika.W 16.09.2014 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: To naprawdę przyjemna wiz... | Sznajper Rzeczywiście - książka bardzo gorzka. I z całą pewnością nie chciałabym żyć w II RP lat 50 czy 60. Końcowy reportaż z 2013 roku dają jakąś nadzieję, że aż tak źle nie będzie. Ale strasznie smutne jest to, co się w alternatywnej Polsce działo po wojnie 1939-1940. Nie ma nic optymistycznego w tej wizji. Jest małość i kompleksy. Co gorsza - ta wizja Szczerka nie jest wcale s-f czy wyssana z palca. Oparł się na tym, co działo się przez ostatnią dekadę przed 1939 rokiem - i logicznie to pociągnął, na rzeczywistość, w której Hitler zostaje pokonany, a Stalin nie rusza swojej armii. Ta smutna wizja jest wizją logiczną.

I mam tylko jedną wątpliwość - czemu ta II RP jest wciąż i wciąż taka biedna. Wynikałoby z książki, że katastrofa i zniszczenia II wojny połączona z okupacją sowiecką była korzystniejsza gospodarczo - bo PRL był bogatszy, niż II RP. Chyba że według Szczerka bieda kresów była nie do opanowania i nie do zlikwidowania. I zaważyła ona na biedzie całego Państwa. Ta kwestia nie została według mnie należycie wyjaśniona.

A na koniec - książka została wprowadzona do katalogu jako powieść i ja po powieść sięgnęłam. Powinna być jakaś kontrola wprowadzania, bo o ile trudno zakwalifikować jako formę, to z całą pewnością nie jest to powieść. Pewnie esej albo publicystyka. No chyba że wpiszemy jako S-F.

Użytkownik: gosiaw 16.09.2014 10:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Rzeczywiście - książka ba... | Monika.W Nie ma lepszej kontroli wprowadzanych książek niż użytkownicy, którzy je czytają i zgłaszają błędy, tak jak to zrobiłaś. Dziękujemy. Admini katalogu sprawdzają nowe pozycje, ale prowadzą szczegółowe śledztwo tylko jak coś ich zaniepokoi. Wszystkiego wziąć pod lupę nie sposób.