Dodany: 29.01.2008 19:47|Autor: kathylp

Powieść psychologiczna z elementami politycal fiction


"Żona prezydenta" Stefana Chwina. Książka zapowiada się niezwykle ciekawie. Jest jednak moment, w którym czytelnik zaczyna się gubić i wariuje, kiedy akcja przyczynowo-skutkowa traci sens, staje się chaotyczna, nie wiadomo, o co chodzi. Dlatego nie wolno przerwać czytania w połowie, tylko dojść do zakończenia. Niezwykle istotną rolę odgrywa tu część, której narratorem jest doktor Burne. Ona w pewnym stopniu wyjaśnia, o co chodziło Nick'owi Karpinsky'emu. Choć mi nie chce się wierzyć w wersję doktora... Momentami powieść przypomina mi sposób narracji Conradowskiej, za którą nie przepadam. Drażniły mnie nieco powtórzenia. No i nigdy nie nazwałabym w całości tej książki politycal fiction - to określenie odniosłabym tylko do opowiadania Nick'a o polskiej Fist Lady od momentu jej rozmowy z Fisherwoodem do przywiezienia jej do ośrodka G17. To powieść zdecydowanie psychologiczna.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 434
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: