Dodany: 25.01.2008 11:51|Autor:
nota wydawcy
Przenosząc się z Anglii do zacisznego francuskiego zakątka w Dordogne, bezimienny narrator tej historii liczy tylko na nudę. I to zimową nudę. Przerwaną jedynie pogrzebem jednego z okolicznych mieszkańców. Brat zmarłego też nie żyje. I również zginął przypadkowo. Ale taka jest wersja oficjalna. Bo niektórzy z wioski mają odmienne zdanie. Taki lekarz chociażby...
[Crime & Thriller, 2006]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.